W tym roku Jazz Around Festival zagościł w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski i jego zielonym, parkowym otoczeniu. Alfa Mist, Emily King, Giacomo Turra & The Funky Minutes, Łona x Konieczny x Krupa, Nubya Garcia, Nene Heroine, Poluzjanci, Youngr, Ania Szarmach, Brekky Boy, GeeJay, Joel Culpepper, Lady Blackbird, Marcin Masecki Big Band, Wojtek Mazolewski Quintet i Michał Barański „Masovian Mantra” to artyści, którzy wystąpili podczas tegorocznej edycji festiwalu.

Jazz Around rozpoczął funkowy występ Giacomo Turra & The Funky Minutes. Przez prawie godzinę ze sceny dochodziły dźwięki, które rozruszały gromadzącą się publiczność. Następnie przenieśliśmy się na scenę Castle, gdzie swój kontrabas rozgrzewał Wojtek Mazolewski ze swoim Quintetem. Wracając pod główną scenę już dochodził do nas głeboki głos Joel Culpeppera. Pochodzący z południowego Londynu artysta zwrócił uwagę swoim debiutanckim minialbumem „Skydive” z 2012 roku, który zaprezentował jego bogaty wokal i dynamiczne kompozycje. Od tego czasu wydał kilka singli i minialbumów, w tym „Tortoise” i „Woman„, które dodatkowo umocniły jego reputację jako rosnącego talentu na brytyjskiej scenie muzycznej. Muzyka Culpeppera często eksploruje tematy miłości, tożsamości i osobistego rozwoju, a sam artysta ceniony jest pełne emocji i pasji koncerty. Jego charakterystyczny głos i niezdefiniowany gatunkowo dźwięk przyniosły mu porównania do artystów takich jak Prince, D’Angelo i Curtis Mayfield. To była czysta znakomitość!


Nadszedł czas na lekkie zwolnienie.. na scenie pojawił się Alfa Mist. Niestety po kilku utworach wszystko pokrzyżowała pogoda. Mocna ulewa zmusiła festiwalowiczów schronić się w pobliskich budynkach. Nas zczęście deszcz nie trwał długi i na scenę powrócił Alfa Mist. W ciągu ostatnich kilku lat artysta ugruntował swoją pozycję na rynku muzycznym jako jeden z największych talentów nowej fali jazzu w Londynie. W swoim stylu nawiązuje do hip-hopowych produkcji, które zawiera w improwizowanych i melodyjnych formach. Jego muzyka to fantastyczna mieszanka melancholijnych jazzowych harmonii z nutami alternatywnego hip-hopu, soulu i afrobeatu. Albumy, takie jak „Antiphon” czy „Structuralism”, spotkały się z entuzjastycznymi recenzjami krytyków muzycznych i zyskały szerokie uznanie wśród fanów muzyki jazzowej.


Nubya Garcia dołożyła do pieca! Jej debiutancki album „SOURCE” zdobył uznanie krytyków i przyniósł jej wiele nagród, w tym Jazz FM i Sky Arts Breakthrough Act of the Year Awards oraz nominację do Mercury Prize. Jej muzyka łączy elementy jazzu, afrobeatu, reggae i elektroniki, tworząc niepowtarzalne nowoczesne brzmienie. Energia artystki zarażała, i nawet lekko siąpiący deszcz w niczym nie przeszkodził.


Michał Barański, który wystąpił na scenie Castle zaprezentował swoją odważną płytę „Masovian Mantra”. W biografii Michała Barańskiego pojawiają się bez mała wszystkie kluczowe nazwiska polskiego jazzu, w tym, obok wymienionego Zbigniewa Namysłowskiego, również Tomasza Stańki i Michała Urbaniaka. Ostatnio studiuje indyjską muzykę karnatycką i w praktyce demonstruje indyjską perkusję wokalną (konnakol). Na Jazz Around Festival artysta pojawi się ze wspomnianym projektem „Masovian Mantra”.


Punktem kończącym pierwszy dzień festiwalu był znakomity koncert Marcin Masecki Big Band. W jego zespole zasiądą czołowi instrumentaliści polskiej sceny jazzowej, a całość poprowadzi zza swojego legendarnego pianinka. Instrumenty dęte to dla Maseckiego naturalne środowisko. Jego ojciec był klarnecistą a on sam jako dzieciak słuchał w kółko amerykańskich big bandów. Swoją pierwszą Symfonię napisał na Orkiestrę Ochotniczej Straży Pożarnej w Słupcy, później powołał do życia kapelę dętą Polonezy, która grała autorskie polonezy, oraz Jazz BandBigband, specjalizujący się w muzyce tanecznej. Od 6 lat współprowadzi Jazzband Młynarski-Masecki, w którym puszcza wodze swojej aranżerskiej fantazji. W 2023 napisał na big band specjalną Suitę Jubileuszową na 70-lecie odbudowy warszawskiej Starówki. W tym roku do wybranych kompozycji Masecki dołączyło sporo nowych. To była prawdziwa uczta!