Relacja: Kenny Garrett w Mościckim Centrum Kultury w Tarnowie
To co się działo na koniec koncertu, to było istne szaleństwo. Zamiast sztampowego schodzenia i wchodzenia na bis, Garrett...
To co się działo na koniec koncertu, to było istne szaleństwo. Zamiast sztampowego schodzenia i wchodzenia na bis, Garrett...
W tych dźwiękach da się słyszeć podskórną radość i poczucie spełnienia. To jakby uśmiech skierowany do losu. Wdzięczność za...