Miguel to imię już mocno znane w świecie muzyki R&B jednak nawet takiemu artyście trudno przebić się do statusu gwiazdy międzynarodowej bez porządnego wsparcia marketingowego, budżetowego.
Na szczęście muzyk zdobył swojego menadżera, który ma zrobić z Niego gwiazdę międzynarodową, a jest nim Jordan Feldstein. Jest to osoba, która była wcześniej menadżerem: Maroon 5, Elijah Blake i Sara Bareilles.
Tak Feldstein mówi o Miguelu :
Miguel to artysta, który jest już gwiazdą w swoich własnych kryteriach, a my możemy sprawić by przestał grać w teatrach a zaczął grać na dużych arenach. Mocno wierzę w tego gościa i dużo już w niego zainwestowałem. Jest on najlepszym wykonawcą na żywo w całym tym biznesie, i pracuje nad świetnymi utworami, które pozwolą mu na granie w ogromnych arenach. Wprowadzenie Miguela na rynki hiszpańskojęzyczne jest dla nas aktualnie priorytetem.
Wkalkulowany ruch w kierunku języka hiszpańskiego mógłby być rodzajem uczczenia kultury artysty, który jest z pochodzenia Meksykaninem i Afro-Amerykaninem. Taką samą strategie wybrała Beyoncé w 2007 roku.