Jazzpospolita od samego początku działa na przekór: skojarzeniom, modom, a nawet własnej nazwie. Grupa z założenia balansuje pomiędzy wieloma gatunkami i dzięki temu przez lata wypracowała swoje charakterystyczne brzmienie. Wszystkie etykietki, którymi opatrzono jej twórczość, naprawdę trudno wymienić. Czy da się je wszystkie spiąć jazzową klamrą? I tak, i nie.

Dzięki swojej różnorodności muzyka zespołu jest gorąco przyjmowana na festiwalach jazzowych, scenach klubowych, a nawet w filharmoniach. Jazzpospolitą warto poznawać właśnie od koncertowej strony, kiedy kompozycje ewoluują w zależności od potrzeby chwili, nastroju muzyków i publiczności. 

Liczne trasy, ważne albumy i uznanie krytyków to dla zespołu nadal zbyt mało – obecnie planuje on podróż na atole i pozostawienie tam jakiegoś obiektu.

Jazzpospolita dzieli się nową muzyką – posłuchajcie singla “Atole”.