Pod koniec maja, gdy Sara James poinformowała na swoich mediach społecznościowych o udziale w castingach do amerykańskiego Mam Talent, każdy z niecierpliwością czekał na to, co Polka pokaże publiczności zza oceanu. Fani oczekiwali, że młodziutkiej gwieździe uda się osiągnąć kolejny sukces na miarę tych, które ma już na swoim koncie w Europie. 

Pierwszy występ Sary w amerykańskim show okazał się tak dobry, że został nagrodzony Złotym Przyciskiem przez uznanego za najsurowszego z jurorów, Simona Cowella, a swoją aprobatę wyraziła poprzez media społecznościowe nawet sama Billie Eilish. 

Półfinałowe show Sary James było najlepszym świadectwem nie tylko jej niesamowitego wokalnego talentu, ale także dojrzałości scenicznej. Nie umknęło to uwadze jurorów, którzy jednogłośnie okrzyknęli Polkę wschodzącą gwiazdą i nie kryli swojego zachwytu nad talentem młodziutkiej artystki.

Tego samego zdania była zgromadzona przed telewizorami publiczność, która zadecydowała o tym, że to właśnie Sarę James zobaczymy już 13 września w wielkim finale America’s Got Talent.

Przyszedł czas na finał!

Niestety, mimo znakomitych wykonań, zarówno “Running Up That Hill” Kate Bush jak i “Let’s Get It Started” Black Eyed Peas, Sara nie wygrała America’s Got Talent. Czy dotarcie do ścisłego finału najpopularniejszego programu zmieni coś w życiu młodej wokalistki? Czas pokaże. Jedno jest pewne, jeśli o czymś marzysz, to spełnij to – Amerykański sen Sary James jest na to doskonałym potwierdzeniem!