Wybór najlepszego debiutu zawsze jest najtrudniejszy w rocznych podsumowaniach. Rok 2021 obfitował w nowe twarze, ale niekoniecznie w nową muzykę. Uczyć się trzeba od najlepszych, ale tylko uczyć, nie kopiować. Poniżej nasze typy na Debiut 2021 roku, zarówno polski jak i zagraniczny. Przy polskim bardzo trudno było wybrać jednego artystę, dlatego mamy dwa 1. miejsca.

POLSKI DEBIUT 2021 ROKU
YaniKa / Kasia Konstance

YaniKa, czyli Magdalena Grzymkowska, to pochodząca ze Szczecina kompozytorka, tekściarka i wokalistka nowego pokolenia, tworząca w nurcie neo soul i r’n’b. Jej muzykę cechuje zarówno czułość i sensualność, a tworzone przez nią teksty są odzwierciedleniem jej osobowości i odczuć. 

YaniKa dała o sobie znać udzielając się wokalnie w housowym numerze „New Things”, który powstał przy współpracy z Michałem Martyniukiem. Wcześniej udzielała się na scenie muzycznej, konsekwentnie dążąc do stworzenia autorskiego, autentycznego materiału, odzwierciedlającego jej wyjątkową osobowość i wrażliwość muzyczną, dla której przyjęła swój pseudonim.

29 października 2021 roku odbyła się premiera debiutanckiego mini albumu wokalistki, którego zapowiedzią był ciepło przyjęty singiel „Try Baby” udostępniony w formie live session.

„Tough Lovin EP” to opowieść o uczuciach pełnych wątpliwości towarzyszących relacji, o tych które nas wznoszą, a z drugiej strony ciągną w dół. Uczucia towarzyszące wokalistce można wyłapać w tekstach i w nastroju numerów EPki.


Kasia Konstance to polska wokalistka i flecistka, tworząca muzykę z pogranicza neo-soulu, jazzu i R&B. Choć pierwsze muzyczne szlify zdobywała w kraju obok Kasi Lins czy Kuby Więcka, od sześciu lat mieszka w Londynie i ten fakt ma duże znaczenie dla brzmienia jej twórczości, a także miejsc i imprez, na których występowała. Festiwale Field Day, We Out Here czy znany na całym świecie jazzowy Love Supreme to tylko kilka z nich! Kasia jest również częścią prężnie działającej organizacji dla młodych muzyków jazzowych Tomorrow’s Warriors, której absolwentami są m.in. Nubya Garcia, Moses Boyd, Ezra Collective czy Shabaka Hutchings i Sons of Kemet. 

„Cosmic Dust” to podróż przez dylematy młodości, pierwsze zawody miłosne oraz rozterki panujące w życiu autorki. Dominują oczywiście neo-soulowe brzmienia, owiane nutą jazzu i r&b. W powstaniu materiału wspierał Kasię znany brytyjski gitarzysta i producent muzyczny Beau Diako, który ma na koncie współpracę m.in. z Jordan Rakei, Galimatias czy Noah Slee. Swoje partie na album dogrywali również trębacz Ife Ogunjobi (Ezra Collective), klawiszowiec Lorenz Okello-Osengor (Steam Down) czy Madeleine Jones, która aktualnie należy do koncertowego składu Arlo Parks. Partie fletu pojawiające się w kilku nagraniach nagrała sama wokalistka. W utworze „You Never Do” gościnnie udzielił się raper KINKAI

ZAGRANICZNY DEBIUT 2021 ROKU
CELESTE

Celeste nazywana jest soulowym odkryciem Anglii. Ma na koncie wiele prestiżowych nominacji i wygranych, m.in. w plebiscycie BBC Sound of 2020 oraz nagroda BRITs Rising Star. „Hear My Voice” trafiło na ścieżkę dźwiękową nowego filmu Aarona Sorkina „Proces siódemki z Chicago”. Eksperci przewidują nominację do Oscara za utwór. Utwór „A Little Love” trafił z kolei do wyczekiwanej świątecznej reklamy domów towarowych John Lewis. Po raz pierwszy w historii w spocie użyto piosenki specjalnie napisanej na potrzeby reklamy. YouTube ogłosiło Celeste jako kolejną artystkę w programie Artist On The Rise. Pixar zaangażował gwiazdę do zaśpiewania piosenki do filmu „Soul”.

Na debiutanckim albumie zatytułowanym „Not Your Muse” Celeste, znalazło się 12 utworów, w tym single „Strange”, „A Little Love” oraz „Stop This Flame” (motyw przewodni Sky Sports Premiere League). Na wersji deluxe znajdą się ulubione utwory fanów: „Lately”, „Both Sides Of The Moon”, „Father’s Son” i „Hear My Voice”. „Not Your Muse” to siła, którą znalazłam, gdy byłam na skraju wyczerpania… Podczas tworzenia albumu Celeste pozwoliła sobie na dotarcie do miejsca, w którym odnalazła nowe zapasy energii, werwę, spełnienie.