Jordan Rakei powraca ze swoim czwartym studyjnym albumem „What We Call Life”, który ukazał się 17 września nakładem Ninja Tune. „What We Call Life” to jak dotąd najbardziej emocjonalny i intymny album Jordana Rakei. Urodzony w Nowej Zelandii, wychowany w Australii i mieszkający w Londynie artysta w tekstach opowiada na nim o samopoznaniu, które zawdzięcza terapii i fascynacji ruchem „psychologii pozytywnej”. Przykładem tej samoobserwacji jest singiel „Family”, o którym Rakei mówi, że jest „najbardziej osobistym” z wszystkich, jakie napisał. 

„Chciałem sprawdzić swoją barierę wrażliwości i być naprawdę szczery. To piosenka o rozwodzie moich rodziców w wieku kilkunastu lat, ale o tym, że nadal ich kocham, bez względu na wszystko” – wyjaśnia.

Na „What We Call Life” Rakei zanurza się głębiej w swoim świecie dźwięków, łącząc elektronikę z brzmieniami akustycznymi, mocny groove z ambientową atmosferą, tworząc coś bogatszego, bardziej subtelnego i głębokiego niż dotychczas. Rakei, który już wcześniej praktykował medytację i mindfulness, był ciekaw możliwości wykorzystania terapii do dalszego odkrywania siebie. W trakcie tego procesu zaczął lepiej poznawać swoje wzorce zachowań i lęki, a także zajął się swoją długotrwałą, irracjonalną fobią przed ptakami – lękiem często kojarzonym z nieprzewidywalnym i nieznanym, co znalazło swoje odzwierciedlenie także w towarzyszących albumowi wizualizacjach. 


Po wyprzedanych wcześniej trasach koncertowych po Stanach Zjednoczonych i Australii, a także występach w kultowych miejscach i na festiwalach takich jak Glastonbury, Pitchfork Avant–Garde Block Party, SXSW, Montreux Jazz Festival czy katowicki Tauron Nowa Muzyka, Jordan zakończył tournee w kultowym londyńskim Roundhouse w 2019 roku. W kwietniu 2022 roku wyruszy w swoją największą jak dotąd trasę koncertową po Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej z finałem w londyńskiej O2 Academy Brixton.