W fazie realizacji jest nowy film opowiadający tragiczną historię Billie Holiday, a konkretnie jej rozprawy sądowe o posiadanie narkotyków w 1947 roku. Była wtedy też hospitalizowana z poważnymi problemami serca i wątroby. Holiday jest jedną z najbardziej wpływowych artystek XX wieku, tragicznie zmarła w wieku 44 lat z powodu komplikacji związanych z nadużywaniem substancji odurzających.

Film ma na celu zbadanie związku między przedwczesną śmiercią wokalistki, a wojną narkotykową rozpoczętą w tym czasie przez rząd USA. Za reżyserię produkcji odpowiada reżyser „Empire” i „Precious„: Lee Daniels, a nominowana do Oscara Andra Day gra rolę tytułową. Scenariusz napisała ponoć sama zdobywczyni Pulitzera, dramaturżka Suzan-Lori Parks.