Estelle pokazała nam wiele aspektów swojego talentu muzycznego podczas swojej 15-letniej kariery. Od popu do R&B, hip-hopu do grime, i zawsze, bez względu na to, w jakim klimacie nagrywa zdobywczyni GRAMMY, jest prawie pewne, że będzie to przyjemne słuchanie muzyki. Dowodem na to jest jej najnowszy album „Lovers Rock”, przesiąknięty afro-karaibskimi bitami, rytmami i rymowankami, odzwierciedlający dziedzictwo Grenady i Senegalu, celebrujący niekonwencjonalny romans rodziców artystki.

Lights Out” to trzeci singiel z albumu, jak twierdzi sama Estelle – jej ulubiony, uosabiający to, czym jest dla niej tytułowe „Lovers Rock”: pięknem wrażliwości i pożądania.

Podobnie jak poprzednie wizualizacje albumu, „Lights Out” został wyreżyserowany przez Denzela Williamsa. Klip został nakręcony w Australii, z której widać przelotne przebłyski panoram, ale większość ujęć pozostaje w eleganckim pokoju hotelowym. Estelle ożywia zmysłowe teksty, jednocześnie prezentując intymną przestrzeń.