Po trzech latach ciszy Justin Timberlake zapowiada nowy materiał. Dowodem na to ma być wymowne zdjęcie umieszczone dziś rano na Instragramie artysty. Wokaliście towarzyszy w studiu nagrań nie kto inny jak Pharrell Williams.

Currently…

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Justin Timberlake (@justintimberlake)

Gdy zastanowimy się, dlaczego czarnoskóry mistrz producenckich akrobacji po raz kolejny stowarzyszył się z 35-letnim ex-członkiem boysbandu, odpowiedź jest – prosta. Obaj rządzą na popowym podwórku.

Czy kolejny akt współpracy będzie równie przebojowy, co „20/20 Experience”? Na odpowiedź musimy jeszcze trochę poczekać. Do tej pory nie poznaliśmy nawet tytułu nowego wydawnictwa.