Bilal lubi grać w Polsce. Od zeszłego roku jest u nas dość często, z czego bardzo się cieszymy. 7 listopada wystąpił w warszawskim Basenie, aby promować swój trzeci studyjny album – “A Love Surreal”. Jak sam ujawniał jeszcze przed premierą płyty, jego najnowsze dzieło jest zdecydowanie cieplejsze i bardziej zmysłowe. Album charakteryzuje bardziej akustyczne brzmienie, a w większości został on nagrany przez ten sam skład, który wspomagał go podczas pracy nad poprzednim albumem (Airtight’s Revenge z 2010 roku). Są wśród nich producent Shafiq Husayn, perkusista Steve McKie i pianista Robert Glasper. Zachęcamy do przeczytania recenzji albumu oraz obejrzenia zdjęć z warszawskiego koncertu.

[AFG_gallery id=’84’]