Wydana 10 marca 2014 roku płyta „A Perfect Contradiction” to rzeczywiście „perfekcyjna sprzeczność” i mieszanka gorzkich miłosnych tematów ze słodką potężną energią popowo-dyskotekowych melodii, w których swoje palce maczał sam nauczyciel szczęścia Pharrell Williams czy Raphael Saadiq. Pani Paloma Faith stanowi niezły orzech do zgryzienia: niektórzy uważają ją za kreację w najczystszej postaci, inni idąc jeszcze o krok dalej, stawiają ją obok Amy Winehouse, żeby po chwili skreślić grubą kreską i zostawić jedyną słuszną definicję odczuwania bólu i cierpienia. Ja stanę po drugiej stronie mocy i powiem tak: pod soczystym dyskotekowym beatem, potężnym głosem i burzą rudych włosów Paloma przemyca złamane serce, które powinno być tylko złym snem, a w związku z tym, że nie jest – temperament Brytyjki bierze górę i każe jej tańczyć na kuchennej podłodze.
Jest energia, jest „I Can’t Rely On You„, wybrane na pierwszy singiel i wyprodukowane przez Pharrella, jest pop, soul, r’n’b i disco, mieniące się wieloma kolorami, są stylizacje artystki, która wygląda niczym barwny, egzotyczny ptak i ma bardzo charakterystyczny, mocny głos, nie mówiąc już o zadziornej postawie.
W „It’s The Not Knowing” słyszymy, że w ciszy są tysiące słów, a w oczach smutek mimo uśmiechu na twarzy. „Love Only Leaves You Lonely” to samotność po rozstaniu, a „Only Love Can Hurt Like This” jest próbą wmówienia sobie, że już absolutnie nic nie czujemy. Na szczególną uwagę zasługuje dynamiczne „Mouth To Mouth„: pewnego rodzaju muzyczne życzenie o wyzerowaniu liczników zdarzeń, jedna noc, zaczynająca wszystko od początku, jakby nigdy nic się nie zadziało, a rzeczywistość mogła beztrosko cofnąć się w czasie lub wystartować raz jeszcze od dowolnego momentu. Tym razem bez walk, ranienia się, przepychanek i żalu. Ciekawą kompozycję stanowi również „Take Me„, wyrażające pragnienie odbywania się rzeczy tu i teraz.
Co mamy więc zrobić z tą Palomą? Potraktować ją jako produkt, tańczyć przy niej w klubach czy wierzyć jej na słowo? Każdy weźmie z „A Perfect Contradiction” coś, czego sam potrzebuje, a najbardziej poruszeni będą słuchacze, których aktualnie dotyka temat rozstawania się z miłosnymi historiami. Właśnie oni, tak jak sama Paloma Faith, zatańczą na kuchennej podłodze przy energetycznych melodiach, a Ci jeszcze bardziej czujni, zauważą, że pod pudrowaną radością jest mnóstwo bólu.