Ethno Jazz Festival zaprasza 2 lutego do Synagogi Pod Białym Bocianem na koncert dedykowany pamięci zmarłego niedawno wielkiego kompozytora Wojciecha KilaraKuba Stankiewicz, wybitny wrocławski pianista jazzowy, nagrał w ubiegłym roku płytę pt. „Kilar” z własnymi interpretacjami słynnych tematów filmowych Wojciecha Kilara, która spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem zarówno krytyków muzycznych jak i samego Mistrza.

„Polski jazz zawsze obfitował w pianistyczne talenty, ale Kuba Stankiewicz wyróżniał się wśród nich niezwykłym wyczuciem melodii, kompozytorską i improwizatorską szlachetnością: gra komunikatywnie, pięknym, intymnym dźwiękiem, rzadko popisuje się techniką, stawia na nastrój, na kreowanie ulotnego – ale długo zapamiętywanego – piękna. Jest mistrzem romantycznej introdukcji, wysnuwania melodii z misternego gąszczu drobnych motywów, wyszukiwania idealnej harmonii, logiki.

Kuba Stankiewicz Ethno Jazz

Karierę rozpoczynał w drugiej połowie lat 80., grając z zespołem Jana „Ptaszyna” Wróblewskiego, potem z kwintetem i kwartetem Zbigniewa Namysłowskiego (płyty „Open” i „Song Of Innocence”).

W latach 1987-1990 studiował w Berklee College of Music w Bostonie, a dyplom w klasie fortepianu odebrał wraz z wyróżnieniem Nagrodą Oscara Petersona. Był półfinalistą prestiżowego Międzynarodowego Konkursu Pianistów Jazzowych im. Theloniousa Monka w Waszyngtonie. Z czasów „amerykańskich” warto także wspomnieć o współpracy z orkiestrą legendarnego klarnecisty i bandleadera Artiego Shawa.

Po powrocie do kraju założył własny kwartet z udziałem saksofonisty Henryka Miśkiewicza, kontrabasisty Adama Cegielskiego i perkusisty Cezarego Konrada, z którymi w 1993 r. nagrał płytę „Northern Song”, uznaną przez czytelników magazynu „Jazz Forum” za najlepsze nagranie roku.

Współtworzył też legendarną wrocławską formację Traveling Birds Quintet (z kontrabasistą Darkiem Oleszkiewiczem, trębaczem Piotrem Wojtasikiem, saksofonistą Piotrem Baronem i perkusistą Cezarym Konradem) – nagrania tego zespołu („Traveling Birds Quintet” z 1994 r. i „Return To The Nest” z 1995 r.) ugruntowały jego pozycję na krajowej scenie.

Wśród innych muzyków, z którymi grał, warto wymienić saksofonistę Scotta Hamiltona, trębacza Arta Farmera (płyta „Art in Wrocław”) i wokalistkę Sheilę Jordan. Pod koniec lat 90. powstał nostalgiczny album „Ulice wielkich miast” z opracowaniami piosenek Agnieszki Osieckiej. A w kilka lat później bezprecedensowy na gruncie jazzu „Chopin Songbook” z jazzowymi ujęciami pieśni (osobno w wersjach polskiej i angielskiej), który pianista przedstawił także na festiwalu Jazz Jamboree w 2003 r. i, po długiej przerwie, ponownie w roku 2010 w ramach Roku Chopinowskiego.”

„Stankiewicz połączył w jedność coś, co nazywamy “polską pianistyczną szkołą jazzu” (ze wskazaniem na fortepian z Komedą w tle) z romantyzmem Chopina, introwertycznością Evansa i błyskotliwą impresją Kilara. Słuchając tego albumu zauważamy, jak wybornym melodykiem jest twórca najsłynniejszego tematu “studniówkowego” czyli “Poloneza ” z filmowego “Pana Tadeusza” (tu maestro zdetronizował samego Ogińskiego). Ale mylne byłoby przekonanie, że Stankiewicz, bazując na lotnych tematach z jedenastu filmowych obrazów (m.in. “Trędowata”, “Dracula”, “Bilans Kwartalny”) wchodzi w świat prostych improwizacji “na temat”. Nasz wszechstronnie wykształcony za wielką wodą jazzman, dokonuje reharmonizacji, często wręcz wywinięcia “kota ogonem” jak choćby w powiewających klimatami Pata Metheny (vide “Farmers Trust” i “Bat”) “Przygodach Pana Michała”. Ten album jest trochę jak świetna babka drożdżowa, rośnie i nabiera rumieńców w miarę upływu czasu. Posłuchajcie choćby “Smugi cienia” czy kilarowskiej perełki “Ziemi obiecanej” aby zauważyć, jak twórczo Stankiewicz, absolwent najsłynniejszej uczelni jazzu Berklee College of Music w Bostonie, kreuje nowe byty.” – Piotr Iwicki -Gazeta Polska Codziennie