Chociaż wciąż króluje zima, wiemy już kto pożegna we Wrocławiu tegoroczne lato. Będzie to Jesse Cook, który 23.09 wystąpi we Wrocławskiej Hali Stulecia. Muzyk, uznany przez magazyn „Acoustic Guitar” drugim, po Paco de Lucíi, najlepszym gitarzystą flamenco. Jesse Cook wśród muzyków jest postacią wyjątkową, między innymi dlatego, że będąc Kanadyjczykiem, reprezentuje gatunki muzyczne raczej niekojarzące się z zimną Kanadą. Te najbardziej charakterystyczne dla Cooka to rumba flamenco, a także funky jazz i szeroko pojęta muzyka świata.  Bilety w cenie 60, 90, 130, 150, i 180 PLN dostępne są w sklepie WTG oraz w Ticketpro.

ifo. prasowe, foto. nadesłane