Z Mateuszem Krautwurstem – wokalistą zespołu The Positive, producentem muzycznym, rozmawiałem dużo przed tym zanim się okazało, że będzie w programie The Voice of Poland. Rozmawialiśmy o The Positive, jego planach solowych oraz o jego produkcjach muzycznych. Zachęcam do przeczytania wywiadu.

Mateusz Ryman: Na płytę The Positive musieliśmy długo czekać. Mieliście problemy z jej wydaniem?
Mateusz Krautwurst: W pewnym sensie problemy z jej wydaniem istniały niemal do jej wydania;) Firma Luna zdecydowała się uczynić to wspólnie ze mną, wspólnie z całym The Positive. Istniejemy od 5 lat… już ponad… i od samego początku marzyliśmy o tym, aby nasza muzyka mogła docierać do odbiorców. Oczywiście, chodziło zawsze o świetnie wyprodukowaną płytę, o swoje brzmienie, o dojrzałość, która jednak nie zabija polotu i energii… Niezależnie od wszystkich problemów – a było ich i wiele, i różnej maści – dziś płyta jest w Empikach, jest w sieci, można ją zamówić, kupić, otrzymać i słuchać, co zamknęło pewien etap dla The Positive oraz pewien etap w moim życiu.

Masz swoją własną firmę, zajmujesz się produkcją płyt, czym się jeszcze zajmujesz?
Zajmuję się staraniem o utrzymanie w Warszawie, wychowywaniem swojej córeczki, budowaniem jej szczęśliwego i wyjątkowego dzieciństwa oraz spełnianiem się zawodowo, a także nieustanną walką o własne szczęście w tzw. życiu emocjonalnym. Dziś muzyka wypełnia całe moje życie, bo wypełnia mnie, wypełniała mnie od zawsze. Napisałem książkę i znalazłem wydawcę na początku roku. Piszę kolejną… mam pomysł na dwie inne… brakuje czasu na przelewanie na papier myśli tkanych prozą i nie tylko… Od maja mam akwarium i to też pochłania sporo czasu;) Często jeżdżę w rodzinne strony. Kiedy tylko mam czas robię to – tam widać niebo jak nigdzie indziej. Jest tak ciemne, że gwiazdy żarzą się na nim niemal… Pierwsza rzecz po wyjściu z auta to spojrzenie w górę. Łapię się na tym, że patrzę w niebo tylko w rodzinnym Przemkowie.

Jakie płyty do tej pory wyprodukowałeś?
Do tej pory wyprodukowałem sporo pojedynczych nagrań oraz płytę z aranżacjami utworów Kukulskiego, która – z różnych względów – nie ukazała się jeszcze w sprzedaży. w tej chwili miksuję już album Ewy Mysłakowskiej i kilka utworów dla różnych artystów młodego pokolenia, lecz nie zapominam w tym o sobie;) Zebrałem już materiał na dwupłytowy album. Oczywiście czeka mnie, The Positive jeszcze ogrom pracy, żeby to brzmiało jak należy, ale koncepcja oraz same piosenki już są. Produkuję też album dla młodego, niesamowicie zdolnego rapera, ale to na razie tajemnica;) Nie zdradzę kto to;) Jak skończę płytę, z pewnością będzie o nim słychać tu i tam;)

Jakie są Twoje największe inspiracje muzyczne?
Dziś staram się nie bać tego, jak sam słyszę muzykę. Mam konkretną wizję czy po prostu gust. Odbieram muzykę inaczej niż jeszcze rok, dwa lata temu. Chwilowo odłożyłem inspiracje na bok – jeśli mówimy o innych artystach – i skupiam się na swoich przemyśleniach, oplatam to harmonią ze znanych mi akordów;) heh;) Używam słów, które rozumiem… Ale w tym właśnie znajduję największą frajdę. Nawet nie samo śpiewanie, lecz tworzenie było chyba od zawsze celem;)

Jak oceniasz polski rynek muzyczny?
Polski rynek muzyczny jest większy i w lepszej kondycji niż większość z nas myśli. Wciąż nie jest tak, jakby każdy z artystów sobie życzył, płyty sprzedają się tak sobie, ale wciąż się sprzedają, koncerty wciąż mają miejsce i jest ich dużo. Na rynku muzycznym, czy choćby tylko w samej branży coraz więcej jest osób, które docierają do Polski, do Warszawy zza miedzy. To ludzie nie tylko z Ukrainy czy Kazachstanu, lecz również z Singapuru, z Nowego Jorku, z Kongo, z Londynu, itd. Z miast i państw oddalonych od krainy nad Wisłą. Większość reprezentuje niezwykle wysoki poziom artystyczny, świetny warsztat, wykształcenie. To budujące;)

Kiedy możemy spodziewać się kolejnej płyty The Positive?
Mam nadzieję, że jak najszybciej. Realnie – początek 2012 roku. Roku tak dla nas wszystkich ponoć przełomowego;)

Myślałeś nad swoją solową płytą?
Myślałem. Chodzi w tym wszystkim chyba tylko o samą nazwę produktu, nazwę nośnika, opakowania. Wewnątrz nie wyobrażam sobie brzmieć nie z The Positive.

Śpiewasz u wielu artystów w chórkach, z kim najczęściej współpracujesz i co wynosisz z takiej współpracy?
Chórki śpiewam rzadko, bardzo rzadko i tylko z Piotrem Polkim i naprawdę sporadycznie z Borysem Szycem. Raz miałem epizod z Kayah podczas TOP Trendy 2011, raz śpiewałem z Adamem Sztabą w zastępstwie za Jasia Radwana. Tyle;)

Gdzie w najbliższym czasie będzie można usłyszeć Ciebie i zespół?
The Positive zagra na 99% 13 października w Mono w Warszawie.

Z kim najchętniej chciałbyś zaśpiewać duet? Weźmy pod uwagę również tych odległych artystów, nigdy nie wiadomo czego możemy się spodziewać:)
Najchętniej z Badu;)

Dzięki za rozmowę!