Amy Winehouse pojawiła się niespodziewanie na koncercie swojej chrześnicy Dionne Bromfield w klubie Roundhouse, w Londynie. Niestety twórczyni hitu „Rehab” nie zaśpiewała wspólnie ze wschodzącą gwiazdą soul ich wspólnego utworu „Mama Said„, Amy jednak stała na scenie i wspierała swoją podopieczną. Mam nadzieję, że Amy się w końcu obudzi i zauważy ile jej ucieka pomiędzy palcami.