Janet Jackson ma miliony fanów, a jednym z jej najbardziej zagorzałych (i godnych uwagi) wielbicieli jest Bruno Mars.

W ubiegłym miesiącu, podczas ceremonii wręczenia nagród Billboard Icon Awards, Bruno Mars zapowiadał wręczenie statuetki dla Janet Jackson za dotychczasowy dorobek artystyczny i wkład w muzykę popularną. Amerykańska wokalistka nagrodziła Bruno za piękną przemowę i swoich fanów za cierpliwość występem na żywo, który był pierwszym koncertem Jackson w telewizji od 9 lat.

Wygląda na to, że to nie koniec wdzięczności Janet dla Bruno Marsa. Wokalista został zaproszony do wspólnego studia nagraniowego, by przygotować materiał na nową płytę Jackson. Para przyjaźni się od dawna, ale dopiero teraz zdecydowała się nawiązać współpracę zawodową. Muzycy ustalili już daty i miejsce nagrań – część sesji odbędzie się w Londynie, gdzie Janet mieszka ze swoim rocznym synem Eissą i gdzie Bruno będzie koncertował tego lata.

Co ciekawe, mówi się, że w płytę zaangażowany jest także duet Jimmy Jam i Terry Lewis – co powinno zadowolić Marsa, bardziej biorąc pod uwagę, jak często wymienia tę parę jako źródło swoich licznych inspiracji.

Trzymamy kciuki za tę niezwykłą kolaborację i czekamy na efekty jeszcze w tym roku!

Przypominamy również, że Bruno Mars już w lipcu wystąpi na Open’er Festival!