W serwisach streamingowych ukazała się pierwsza odsłona najnowszego albumu sygnowanego przez Mateusza Smoczyńskiego“Adam’s Apple”. Zapowiada go trzecia część tytułowego koncertu skrzypcowego,  skomponowanego przez Mateusza – „Temptation”. Wsłuchajcie się w piękno muzyki i niezwykłą pastelową barwę jego skrzypiec barytonowych, której nie da się porównać z żadnym innym instrumentem. 


Koncert skrzypcowy Mateusza Smoczyńskiego “Adam’s Apple” powstał z jego fascynacji twórczością kompozytorów muzyki poważnej takich jak Karol Szymanowski, Dymitr Szostakowicz, Béla Bartók i György Ligeti oraz jazzowej, którzy przez lata wywarli na niego ogromny wpływ: Zbigniew Seifert, John Coltrane, Wayne Shorter oraz David Balakrishnan (z Turtle Island Quartet). Stylistycznie koncert najbardziej nawiązuje do najświeższej inspiracji Mateusza, która trwa od 2016 roku – muzyki Johna Adamsa.

“Dzięki jego kompozycjom – mówi Mateusz Smoczyński – odkryłem nowe piękno w muzyce symfonicznej. […] Zdałem sobie sprawę, że pozornie sprzeczne elementy można połączyć w spójną formę: piękno z brzydotą, łagodność z brutalnością, tonalność z atonalnością, monumentalność z minimalizmem i ekspresjonizm z impresjonizmem”.

Tytuł koncertu jest grą słów i utwór teoretycznie powinien nosić nazwę “Adams’ Apple” (Jabłko Adamsa). W tym znaczeniu jabłko symbolizowałoby kompozycję, jako owoc muzyki Johna Adamsa. Jednak przesuwając apostrof w tytule Smoczyński dał słuchaczom przestrzeń na własną interpretację. Dzięki takiemu zabiegowi koncert zyskał charakter programowy. Jabłko Adama nasuwa odbiorcom biblijne skojarzenia z historią Adama i Ewy oraz konsekwencjami zjedzenia przez nich zakazanego owocu. Jednocześnie tytuł koncertu odzwierciedla także inne, jazzowe źródła inspiracji. “Adam’s Apple” nawiązuje do jednego z najwybitniejszych muzyków naszych czasów – Wayne’a Shortera i jego utworu o tym samym tytule.


“Temptation”, czyli III część koncertu skrzypcowego “Adam’s Apple” jest w swojej ekspresji bardzo romantyczna. Muzyka niesie ogromną ilość emocji, liryki oraz śpiewnej melodyki. Kojące brzmienie barytonowych skrzypiec, swoją nieziemską barwą, wciąga i kusi słuchacza. Ostinatowy podkład, na którym solista buduje swoje solo, niemalże hipnotyzuje. Wzburzone tutti orkiestrowe to kulminacja całego utworu, przedstawiająca konsekwencje spożycia zakazanego owocu. Do oddania klimatu i emocji tej części koncertu Mateusz Smoczyński użył niezwykle rzadkiego instrumentu jakim są skrzypce barytonowe, które stroi się o oktawę niżej. Dzięki temu zabiegowi skrzypce zbliżają się skalą do wiolonczeli. Stosunkowo niewielkie pudło rezonansowe w zestawieniu z niskimi częstotliwościami sprawia, że wydawany dźwięk jest delikatny, cichy i mało nośny, ale jednocześnie bardzo charakterystyczny i niepowtarzalny. W muzyce XX w. kilku skrzypków jazzowych eksperymentowało z takim instrumentem, wśród nich byli m.in. Michał Urbaniak, Jean-Luc Ponty oraz Darol Anger wraz z Turtle Island Quartet.

Fanów Mateusza Smoczyńskiego zapraszamy na koncert, który odbędzie się 7 lipca o godzinie 21:00 podczas Festiwalu im. Jerzego Waldorffa w Radziejowicach. Mateusz Smoczyński wspólnie z Branfordem Marsalisem wykona swój podwójny koncert na saksofon, skrzypce i orkiestrę „2PiX”.