Jordan Rakei rozpoczyna 2024 rok ważnymi wiadomościami dla fanów. Artysta opublikował nowy singiel „Freedom” zapowiadający wydanie piątego albumu studyjnego „The Loop” (premiera 10 maja). Ogłosił także europejską trasę koncertową.

Tournee obejmie wiele miast, a jego kulminacją będą aż dwa koncerty w londyńskiej Royal Albert Hall. Dwa, ponieważ pierwszy koncert wyprzedał się w niecały tydzień. Jordan wystąpi również na festiwalu BBC 6 Music 9 marca w Manchesterze obok The Smile, Young Fathers i wielu innych.

Artysta powrócił pod koniec października z nowym singlem „Flowers”, pierwszym utworem z nowego albumu. To emocjonalny utwór, który zapoczątkował jego współpracę z wytwórnią Decca (oraz Verve Forecast w USA). Utwór „Flowers”, oda do jego żony, doskonale ukazał przejmujący wokal Jordana i zdolność do ujawniania najprawdziwszych uczuć. Do tej pory singiel uzyskał 1,1 miliona streamów i wspierały go takie rozgłośnie radiowe jak BBC 6 Music (lista A), Radio 1, Radio 2 i Radio X.

Nowy singiel „Freedom” zadebiutował jako BBC Radio 1’s Hottest Record. Utwór jest przepełniony elementami gospel i soulu, podobne wpływy będą pojawiać się na całym nowym albumie.


Motywem przewodnim „The Loop” jest nadzieja, która wyznacza nowy rozdział w karierze Jordana, co zbiega się z wieloma zmianami w jego życiu osobistym. Jest to niezwykła płyta, nie tylko ze względu na jej eksperymentalny, nietypowy klimat. Wraz z odważnym stylem produkcji artysty, znajdziemy tu także spektakularne aranżacje orkiestrowe, chóry oraz hipnotyczne bity.

Album nagrany został w RAK Studios, oraz samodzielnie wyprodukowany i zmiksowany przez Bena Baptie. Fani i krytycy zauważą, że na „The Loop” Rakei odszedł od brzmienia DIY, z którego wciąż jest znany. Rakei dorastał słuchając takich artystów jak Stevie Wonder, Bill Withers, Curtis Mayfield i D’Angelo, a po niedawnym powrocie do ich muzyki, wiedział, że nie chce, aby nowy album brzmiał jak zrobiony w domowym zaciszu, więc odważył się sięgnąć dalej i postanowił zebrać zespół muzyków, aby spełnić swoje ambicje dotyczące tego albumu.

– Chciałem wrócić do tego, dlaczego w ogóle zakochałem się w muzyce – wyjaśnia Jordan. – Ponownie zacząłem słuchać moich ulubionych artystów i chciałem nagrać ambitną płytę, która skupiałaby się wokół mojego wokalu.

– Tytuł albumu odnosi się do cyklu bycia dzieckiem, a następnie ich posiadania i relacji ze swoim wewnętrznym dzieckiem. W życiu poruszamy się w pętli (stąd tytuł„The Loop”), która nigdy się nie kończy, więc chciałem zawrzeć to w moich tekstach.

Jordan Rakei, nominowany do nagrody Grammy, jest uznanym multiinstrumentalistą, wokalistą, producentem i autorem tekstów, który na przestrzeni pięciu albumów studyjnych odbył szeroko zakrojoną podróż, eksplorując tematy ewolucji emocjonalnej, rozwoju osobistego i rodziny. „The Loop” jest zdecydowanie najbardziej spójnym i ewolucyjnym dziełem Rakei po imponującym sukcesie poprzednich wydawnictw, z których każde pokazało jego naturalną ciekawość i możliwości w odkrywaniu nowych dźwięków.


Rok po przyjeździe do Londynu z Australii w 2015 roku, Jordan Rakei samodzielnie wydał swój debiutancki album „Cloak”, a następnie podpisał kontrakt z wpływową niezależną wytwórnią Ninja Tune przed wydaniem drugiego albumu „Wallflower” (2017). Trzeci i czwarty album „Origin” (2019) i „What We Call Life” (2021) dopełniły jego umowę z Ninja Tune. Nagrał sesje na żywo dla COLORS, NPR’s Tiny Desk i BBC 6 Music (w kultowym Maida Vale Studios), wyprzedawał wielokrotnie koncerty, w tym w Brixton Academy, zgromadził ponad miliard streamów w swoim katalogu. 

Jordan w swojej bogatej karierze ocierał się o szereg muzycznych rewolucjonistów. Od undergroundowych twórców po prawdziwe legendy w swojej dziedzinie – lista artystów, z którymi współpracował czy współtworzył, a także zasługi produkcyjne i grono oddanych fanów budzą podziw. Współpracował jako autor tekstów/producent i wokalista m.in. z Loylem Carnerem, Tomem Mischem, Disclosure, Bonobo czy FKJ. Jest i nadal będzie artystą w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu.