“Co się stało z naszą miłością” to już trzeci singiel zapowiadający najnowszy album artystki. Są takie piosenki, które twórca najpierw długo nosi w głowie, a potem powstają nieoczekiwanie, w nieprzewidywalnych okolicznościach. Tak właśnie było z „Co się stało z naszą miłością”.

Muzykę lekką i przyjemną, w której – jak zwykle u tej artystki – pobrzmiewają w tle nuty sprzed lat, zasłyszane kiedy była małą dziewczynką. Ale czy w wakacyjnym okresie wypadałoby niełatwy tekst opatrywać skomplikowaną muzyką?


Piosenki tworzone jedna po drugiej przez Annę Rusowicz są jak podróż przez kolejne pory roku. Pierwszym, wydanym w marcu 2023 singlem “Tobie” artystka świętowała swoje 40. urodziny. Piosenka „Co się stało z naszą miłością” trafiła do słuchaczy dokładnie w dniu imienin Anny – 26 lipca. Można się tylko domyślać, jakie następne okrągłe daty, ważne dla Rusowicz, będą pretekstem do pojawiania się w przestrzeni muzycznej kolejnych propozycji, z których ostatecznie Anna Rusowicz skonstruuje swoją nową płytę.

„Co się stało z naszą miłością” jak wszystkie prezentowane od marca utworypowstał w łódzkim Tonn Studio. Tak jak poprzednie i ta piosenka została nagrana analogowo, na taśmie magnetofonowej rejestrującej wykonanie od początku do końca, bez dogrywania jakichkolwiek fragmentów, czyli tak zwaną „setką”.