Drugi dzień festiwalu rozpoczął się dla nas w najpiękniejszej sali koncertowej w Polsce – w NOSPRze. Benjamin Clementine, bardzo skromny człowiek o głosie, który przeszywa ciało, dał znakomity występ. W towarzystwie smyczków jego utwory nabrały jeszcze piękniejszego brzmienia. Drugi dzień Jazz Around cieszył się większym powodzeniem niż pierwszy. Sale NOSPRu i MCK wypełnione były znacznie większą ilością fanów groove’u, soulu i jazzu. Festiwale mają to do siebie, że niestety nie można być na każdym koncercie, nawet gdyby się chciało. Dlatego albo wybieramy koncerty, które najbardziej nas interesują albo jesteśmy na każdym “po trochu”.
Tegoroczna edycja Jazz Around była tak bogata, że nie pozostało nam nic innego jak wybranie drugiej opcji. Grupa Mörk rozbujała publiczność sceny Square, po czym ukojenie można było dostać na znakomitym występie Moniki Borzym w głównej sali NOSPu. Monika wykonała utwory ze swojej płyty “Back to Garden”, która poświęcona była twórczości uwielbianej przez nas Joni Mitchell. Zachwytów, anegdot nie było końca! Szybka teleportacja aby usłyszeć dźwięki trąbki Theo Crokera. Tak jak było do przewidzenia, koncert był na najwyższym poziomie. Niespodzianką był dodatkowy członek zespołu Theo – Ashley Henry na klawiszach. Największą frekwencję zebrał koncert Cory Wonga, który od samego początku, wraz z niesamowitym zespołem, porwał publikę. Finałowym koncertem Jazz Around był występ Jacoba Banksa. Jego wpadające w ucho charakterystyczne brzmienie jest w równym stopniu przesiąknięte kołysaniem R&B, szorstkością rock’n’rolla, porywczością hip-hopu i mocą popu. Było to bardzo mocne zakończenie tegorocznej edycji festiwalu.
Podsumowując. Jazz Around Festival to wspaniałe przedsięwzięcie, które mam nadzieję na stałe wpiszę się w mapę polskich festiwali. Ponadto, Jazz Around to wyjątkowe święto, podczas którego króluje funk, groove, soul i szeroko pojęty jazz – czyli dokładnie to co kochamy! Do zobaczenia za rok!
BENJAMIN CLEMENTINE
MÖRK
MONIKA BORZYM
THEO CROKER
CORY WONG
MONONEON
JACOB BANKS
