Tash Sultana pokazuje, że nie liczą się dla niej granice gatunków, ani muzyczne ograniczenia, sprawnie mieszając soul, funk, r&b, folk, rock i hip-hop. Jak sama mówiła o albumie “Terra Firma”: „To Erykah Badu spotykająca Bon Ivera, spotykającego Johna Mayera, spotykającego kogoś jeszcze”. Nie możemy się z tym nie zgodzić! Ewolucja kunsztu w ostatnich latach sprawiła, że Tash raz po raz udowadnia swoje talenty jako producent, kurator dźwięku i wizjoner, a rezultaty tej wyjątkowej wizji znalazły odzwierciedlenie w rosnącym katalogu prac.

Koncert na Letniej Scenie klubu Progresja był drugim występem Tash w Polsce. Po raz pierwszy mogliśmy ich usłyszeć podczas występu na On Air Festival. Tym razem był to solowy występ, który przyciągnął mnóstwo fanów, nie tylko z Polski. Usłyszeliśmy zarówno kawałki z drugiej płyty, “Terra Firma”, jak z debiutanckiej oraz EPek. Wielu czekało na swoje ulubione utwory, i śmiało można powiedzieć, że każdy wyszedł zadowolony. Nie zabrakło “Pretty Lady” jak i znakomitego “Jungle”, który został wydłużony znakomitymi solówkami. Zachęcamy do obejrzenia zdjęć z koncertu.