Jessie Ware zapowiedziała, że jej piąty album studyjny „That! Feels Good!” ukaże się 28 kwietnia. Czas na drugi przedsmak płyty – najnowszy singiel „Pearls”, który tętni funkowym basem z lat 70. i uzależniającymi syntezatorami. Zaraźliwa energia piosenki przypomina trochę czar kuli disco. Utwór został napisany i wyprodukowany przez Coffee Clarence JR i legendarnego brytyjskiego producenta Stuarta Price’a.
– „Pearls” nie jest zbyt poważnym utworem, po prostu zachęca do tańca – wyjaśnia Jessie. – Zainspirowały go takie diwy jak Donna Summer, Evelyn Champagne King, Teena Marie czy Chaka Khan. W pewien sposób pokazuje wszystkie moje oblicza. To mój drugi utwór stworzony ze Stuartem Pricem i Coffee, z udziałem wspaniałej Sarah Hudson. Mam nadzieję, że poczujecie, jak wielką radość sprawia nam wspólna praca. Album „That! Feels Good!” jest efektem ponad 10 lat poświęconych eksploracji tego, kim jestem i kim lubię być jako artystka, z uwzględnieniem dreszczyku emocji, jaki dają mi występy.
Singiel jest następstwem wydanego niedawno „Free Yourself”, pierwszej zapowiedzi nadchodzącego albumu Jessie. „Free Yourself” był najlepszym do tej pory debiutem w jej karierze. Osiągnął największą liczbą streamów w pierwszym tygodniu zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i na całym świecie.
Wydany w 2020 roku album „What’s Your Pleasure?” potwierdził status Jessie jako jednej z najbardziej wpływowych artystek w Wielkiej Brytanii. Zawierał single „Save A Kiss”, „Spotlight” i „Remember Where You Are”, z czego ten ostatni znalazł się na sylwestrowej playliście byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Baracka Obamy.
W zeszłym roku Jessie dała świetne występy na głównych scenach Glastonbury, Primavera Sound i Open’er Festivalu. W październiku udała się w trasę po Stanach Zjednoczonych jako support Harry’ego Stylesa podczas trasy „Love on Tour” na pięciu koncertach w United Center w Chicago.