Tori Amos wyda swój nowy długo oczekiwany album „Ocean to Ocean” już 29 października 2021 (Decca Records). Ta osobista kolekcja nagrań jest uniwersalną historią o spadaniu na samo dno i sile podnoszenia się po upadkach. Tak samo jak świat cierpiał z powodu nagłej straty życia, muzyki na żywo, możliwości podróżowania, cierpiała również Tori, dla której pandemia była wyjątkowo trudnym czasem.
Pierwszy singiel i wiodący track na albumie „Speaking With Trees” wyraża głęboki smutek i ból Artystki gdy nie było możliwości spotkania z publicznością na żywo. Ta stłumiona energia Tori jest wyczuwalna w dźwiękach fortepianu i towarzyszących rytmach perkusji Matta Chamberlaina.
„Ocean to Ocean” mówi o poczuciu zagubienia, zarówno geograficznego, jak i emocjonalnego. Jest to album mówiący o potrzebie bliskości i miłości, a także o wzajemnym wsparciu w destrukcyjnych czasach. Wypełniony melancholijnym pragnieniem, znanym z najwcześniejszej twórczości Tori Amos. Jak na płytę napisaną w ograniczonych warunkach, dwie rzeczy są niezwykłe – bogata stylistyka, od tanga po kinowe romanse oraz głębia utworów, które przypominając serie miłosnych listów przepełnione są uczuciem do najbliższych.
– Wszyscy mieliśmy momenty, które nas nokautowaly – mówi Tori – Ten album odnajdzie Cię właśnie w takiej chwili – szczególnie jeśli jest to chwila straty. Fascynuje mnie to, w jakiś sposób ludzie potrafią sobie radzić z tragedia, jak przechodzą przez moment żalu i żałoby. Zrozumienie tego jest kluczem… Czasem to nie jest kwestia tabletki czy kieliszka podwójnej tequili. Trzeba być obecnym i trzeba być razem w tym bagnie. Ja chce się z Toba spotkać właśnie tam…w bagnie.
„Ocean to Ocean”, to najbardziej osobista kreacja Tori Amos od lat. Na albumie, artystka powraca do emocji zakorzenionych w pierwszych pisanych przez nią utworach. Tori dotarła w głąb siebie i oddała się swego rodzaju introspekcji, podobnie jak przy powstaniu swojego debiutanckiego albumu „Little Earthquakes”.