Rok 2019 był w Polsce Rokiem Stanisława Moniuszki. Kasia Moś uczciła pamięć o kompozytorze, dając niezapomniany koncert w sali NOSPR w Katowicach. Zapis tego wyjątkowego wydarzenia ukazuje się na płycie „Moniuszko 200” z towarzyszeniem jednej z najlepszych orkiestr kameralnych w Europie – Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy AUKSO pod batutą Marka Mosia.

Album składa się z płyty CD i DVD w wersji koncertowej i ujrzy światło dzienne 21 maja 2021 roku.

Za warstwę muzyczną i aranżację odpowiedzialni są: Mateusz Moś (skrzypce, brat Kasi) i Mateusz Kołakowski (fortepian). Na scenie oprócz orkiestry i wokalistki pojawili się także muzycy zespołu Kasi: Mateusz Kołakowski (fortepian, instrumenty klawiszowe), Mateusz Moś (skrzypce, wokal) Maciej Magnuski (gitara basowa, syntezator basowy Moog) i Tomasz Mądzielewski (perkusja).

Artyści przygotowali na koncert niesamowite interpretacje utworów Stanisława Moniuszki.

Niezwykłość polega przede wszystkim na tym, że nadali kompozycjom sznyt bardzo współczesny, wykorzystując do tego, chociażby syntezatory Moog, czy elektryczne skrzypce, a stylistycznie oscylując czasami wokół klimatów hinduskich, czasami zmierzając ku muzyce elektronicznej, a momentami zahaczając w pewnym stopniu o twórczość Stinga, czy Alicii Keys.

Efekt? Powalający! Publiczność zgromadzona w grudniowy wieczór w Katowicach miała okazję doświadczyć kapitalnej transformacji utworów Stanisława Moniuszki do współczesnego wymiaru bez szkody dla klimatu, a przede wszystkim genialnych melodii kompozytora. O tym, że nie jest to opinia przesadzona, można się przekonać, słuchając, chociażby rewelacyjnego wykonania nieśmiertelnej „Prząśniczki”, która obecnie ma ponad 2 mln wyświetleń na kanale YouTube artystki. 

Kasia Moś, absolwentka Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach, jej zespół oraz orkiestra AUKSO stworzyli wspaniałe dzieło, które powinno być wzorem tego, jak muzykę z dawnych lat tłumaczyć na język bardziej współczesny.