Kilka dni temu odbyła się premiera kolejnego wideoklipu promującego debiutancki, solowy album Romana Wróblewskiego. Teledysk został wyprodukowany w postindustrialnej przestrzeni parku przemysłowego Companhia União Fabril (CUF) w Barreiro, w Portugalii. Proces przygotowań wraz ze zdjęciami trwał ponad rok i był dwukrotnie przerywany przez ograniczenia, spowodowane panującą pandemią COVID_19.

Za choreografię odpowiada Lucília Raimundo – urodzona w Mozambiku tancerka i choreografka, która od ponad 15 lat współpracuje z wieloma teatrami w Portugalii i Europie. Drugą tancerką występująca w wideoklipie jest Carolina Carloto, utalentowana portugalska artystka młodego pokolenia. Początkowo ruchy oraz gesty miały opowiadać o miłości i lęku przed utratą kogoś bliskiego. Jednakże wraz z procesem rozprzestrzeniania się COVID_19, a co za tym idzie coraz większymi restrykcjami związanymi z zachowaniem dystansu społecznego oraz narastającąniepewnością, pomysł na choreografię naturalnie ewoluował do opowieści o wyjątkowości czasów, w których żyjemy.

Reżyserią oraz zdjęciami zajął się Andre Abrantini, portugalski reżyser, który jest także autorem drugiego wideo klipu do muzyki Romana Wróblewskiego pod tytulem „Jump”. Przy pracy nad „Big Hug”, Andre zdecydował się na zastosowanie czarno białego obrazu, podkreślając przeciwstawność głównych postaci. Ten trafny zabieg artystyczny podkreślił także kontrasty oraz kształty wyjątkowej przestrzeni postindustrialnej i wspaniale współgra z przejmującą melodią, graną na niskich rejestrach fortepianu.

Niezwykle ważną rolę w obrazie pełni także miejsce, w którym powstało wideo. Dzięki pomocy centrum rezydencyjnego Pada Studios oraz uprzejmości firmy Baia do Tejo, artyści mieli do dyspozycji unikalne tereny parku przemysłowego w Barreiro. Park ten, zamknięty po rewolucji w 1974 roku, był jednym z największych kompleksów tego typu na początku XX wieku w Europie, zatrudniającym w czasach świetności blisko 10 000 osób. Zniszczone budynki oraz ogromne obszary z fabrycznymi odpadami, wraz z pełną emocji choreografią Lucílii Raimundo, dopełniają muzykę Romana Wróblewskiego, tworząc poruszające dzieło opowiadające historię, pełną tęsknoty za zwykłym przytuleniem.