Nazwany przez New York Timesa jednym z największych talentów R&B ostatniej dekady, Ty Dolla $ign to wielokrotnie nominowany do Grammy twórca przebojów, który własnoręcznie ukształtował przemysł muzyczny niezaprzeczalnymi klasykami (“Paranoid”, “Or Nah”, “Blasé”,) superprzebojowymi kooperacjami (“Psycho” z Postem Malone, “Work From Home” z Fifth Harmony) czy definiującymi gatunek piosenkami i produkcjami (JAY-Z & Beyonce, Kanye West, Rihanna, Mariah Carey, Drake, Chris Brown, Christina Aguilera, Khalid, Wiz Khalifa i wielu innych).

Ty Dolla $ign ma na koncie ponad 5 miliardów streamów, 10 milionów singli oraz blisko 50 platynowych i złotych płyt w USA. Na dyskografię pochodzącego z Los Angeles muzyka składają się znakomicie ocenione przez dziennikarzy albumy “Free TC” (2015) i  “Beach House 3” (2017) oraz ponadczasowe mixtape’y “Beach House”, “Beach House 2”, “Sign Language”, “Airplane Mode” i “Campaign”.

“Miałem wielkie szczęście z kooperacjami. Nie każdy artysta może współpracować z innym i w efekcie tworzyć coś niesamowitego. Wielu ludzi mówi, że jak widzi, że w piosence pojawia się Ty Dolla $ign, wiedzą, że będzie hit. I choć jestem skromny, nie mogę się z tym nie zgodzić.

W muzyce zawsze kierowałem się częstotliwościami, emocjami i energią. Kiedy z kimś współpracuję, czy chodzi o mój projekt czy cudzy, zawsze skupiam się na dopasowaniu częstotliwości. Nie wybieram najbardziej popularnych nazwisk czy tych, którzy mają najwięcej streamów. Wybieram tego artystę, którego częstotliwość najlepiej pasuje do piosenki. Artystów dobieram z taką samą precyzją, z jaką wybierałbym instrumenty.

Każdy ma swoją ulubioną “odsłonę” Ty Dolla $ign. Dla jednych to ktoś, kto pasuje do każdego gatunku, dla innych niedoceniany król R&B, dla kolejnych twórca nierzadko seksownych, klubowych bangerów albo też mulitinstrumentalista i producent. Czasem nawet ja sam używam różnych swoich częstotliwości we własnych piosenkach.

Postanowiłem zatytułować mój trzeci album “Featuring Ty Dolla $ign”, ponieważ każdy znajdzie tu coś dla siebie. Gościnnie pojawia się tu większość moich utalentowanych przyjaciół, a piosenki są jednymi z najlepszych w mojej karierze”.