To nie przypadek, że dajemy Wam zdjęcia Rosalía i J Balvina w jednym wpisie. Dobrze się znają i współpracowali ze sobą.

Niezwykle utalentowana wokalistka, tancerka, autorka piosenek, producentka oraz aktorka – muzyczne objawienie ostatniego roku i artystka, obok której trudno przejść obojętnie. Od momentu wydania debiutu “Los ángeles” Rosalía wychwalana jest za innowacyjne łączenie hiszpańskiej tradycji z nowoczesnym brzmieniem. Natomiast ubiegłoroczny album “El Mal Querer” potwierdził, że mamy do czynienia z prawdziwym fenomenem. Wydawnictwo przyniosło jej 2 statuetki Latin Grammy. Natomiast niezwykle przebojowy singiel “Malamente” znalazł się na 3. miejscu listy Top 100 serwisu Pitchfork, który również nagrodził klip do kawałka tytułem “Video Of The Year”. Jej mieszanka flamenco i popu od dwóch lat przyciąga uwagę fanów, krytyków i artystów z najróżniejszych muzycznych stron – od Diplo, Charlie XCX, Gorillaz, przez Billie Eilish, J Balvina, aż po Pharrella Williamsa (na ten rok zapowiedziano ich wspólną piosenkę). Nic dziwnego, że Rosalía znalazła się w prestiżowym zestawieniu BBC Sound of 2019 i przez wielu krytyków wprost nazywana jest fenomenem.

[flickr_set id=”72157709586085956″]


Pochodzący z Kolumbii José Álvaro Osorio Balvin, znany lepiej jako J Balvin, to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych latynoskich artystów ostatnich lat. Z powodzeniem łączy tradycję portorykańskiego reggaetonu z rytmami kolumbijskiego popu i hip-hopu. Od wydania przełomowego albumu “La Familia” (2013), po ubiegłoroczny “Vibras” zdobył kilkadziesiąt nagród, w tym po 3 statuetki Latin Grammy oraz Billboard Latin Music Awards. W social mediach ma już ponad 50 milionów fanów, a jego klipy obejrzano łącznie ponad 10 miliardów razy. Nic dziwnego, że przy tej popularności J Balvin stał się jednym z najbardziej pożądanych współpracowników przez gigantów współczesnego popu. Wśród nich znaleźli się między innymi Beyoncé, Justin Bieber, Pharrell Williams, Ariana Grande, Major Lazer, Daddy Yankee, czy Camila Cabello. Natomiast dzięki udziałowi w nagraniu kawałka “I Like It” z Cardi B i Bad Bunnym po raz pierwszy trafił na szczyt amerykańskiego Billboardu.

[flickr_set id=”72157709622020827″]