Pełen wzlotów i upadków życiorys Eddie’go Rosnera to gotowy scenariusz na film. Eddie Rosner był jednym z najbardziej znanych muzyków jazzowych w Europie, określany mianem „Białego Armstronga”. Zmuszony uciekać z Niemiec przed nazistami, najpierw trafił do Polski, a następnie do ZSRR. W Związku Radzieckim podróżował wraz ze swoim zespołem przez gigantyczne imperium w swoich własnych wagonach, by ostatecznie zostać więźniem gułagu, a w końcu uciekinierem. Utalentowany muzyk, urodzony w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie, którego wojenna zawierucha przeniosła przez całą Europę, urodził się 109 lat temu w Berlinie.

Dzieciństwo
Eddie Rosner urodział się 26 maja 1910 roku w Berlinie jako Adolph Ignatievich Rosner. Ojcem Eddie’go był Izaak Rosner, Polak żydowskiego pochodzenia, który wyemigrował z Polski do Niemiec w poszukiwaniu pracy. To tam poznał swoją żonę Różę, Niemkę (również pochodzenia żydowskiego), z którą miał szóstkę dzieci. Adolf był ich najmłodszym dzieckiem. W dzieciństwie małego Adolfa, zarówno Rodzice jak i jego koledzy, nazywali zdrobniale „Edi”. To zdrobnienie będzie towarzyszyć Adolfowi Rosnerowi do końca jego życia.
Eddie Rosner dorastał w żydowskim środowisku emigrantów berlińskiego Scheunenviertel – dzielnicy mieszkalnej, która stanowiła punkt wyjścia dla wielu emigrantów z Europy Wschodniej, zwłaszcza z Polski i Rosji, a także wschodnich prowincji Niemiec. Emigrantów z Europy Wschodniej nie odstraszały trudne warunki mieszkalne panujące w tej dzielnicy – zatłoczone uliczki, ciasne mieszkania i kiepskie warunki higieniczne. Większość traktowała to miejsce jako tymczasowe. Dla wielu z nich Berlin był tylko chwilowym przystankiem, miejscem, w którym można zdobyć pieniądze na dalszą drogę – do Hamburga i Bremy. Wielu przybywało tu z nadzieją, że stamtąd uda im się dostać do ziemi obiecanej – do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.
„Dorastanie w Scheunenviertel mogło być jedną z przyczyn późniejszego zamiłowania Rosnera do tego, by zawsze doskonale się ubierać, być eleganckim, najlepiej w smokingu, i kiedy to tylko możliwe, pojawiać się na scenie w nieskazitelnej bieli. Być może był tak uciskany przez biedę wielu wędrownych ludzi w wąskich uliczkach swojej dzielnicy, że tu znajduje się źródło jego absolutnych ambicji, i pragnień, by osiągnąć szczyt – muzycznie i finansowo.”
Nauka
Dzieciństwo Eddiego Rosnera było podporządkowane nauce w szkole podstawowej oraz szkole muzycznej. W 1916 roku, Eddie Rosner jako sześciolatek, rozpoczął naukę gry na skrzypcach w Konserwatorium Muzycznym im. Juliusa Sterna w Berlinie, kształcącym w kierunku muzyki klasycznej. Bardzo wcześnie okazało się, że Eddie jest niezwykle utalentowany. Muzycznym talentem Eddie’go szybko zainteresował się wpływowy bankier Baron Bronner, którego Rosner nazywał swoim wujem. Bronner nie tylko pomógł małemu Rosnerowi uzyskać stypendium, które pozwoliło mu w całości opłacić jego edukację, ale także wprowadził małego Adolfa Rosnera na salony, torując mu drogę do pierwszych publicznych występów. Przy pewnej okazji mały Eddie Rosner grał m.in. na bankiecie dla ówczesnego prezydenta Niemiec Friedricha Eberta.
Eddie Rosner w 1920 roku Rosner ukończył szkołę jako skrzypek z doskonałymi ocenami i wstąpił do Liceum Muzycznego w Berlinie, a następnie na studia w klasie skrzypiec i dyrygentury. Jako obowiązkowy instrument dodatkowy Rosner wybrał trąbkę, którą w sposób mistrzowski opanował w bardzo krótkim czasie. Już w tym czasie jego nazwisko było znane w muzycznych kręgach Berlina, a młody Rosner był zapraszany do udziału w najbardziej prestiżowych koncertach. Wszystko wskazywało na to, że zostanie wielkim skrzypkiem, ale jego fascynacja jazzem stawała się coraz silniejsza.
The Syncopators
Od około 1928 r. Rosner grał w jazzowych orkiestrach tanecznych, takich jak Efim Schachmeister oraz orkiestra Marka Webera w Berlinie. W 1929 roku ostatecznie zerwał klasyczne studia i stał się pełnoetatowym muzykiem jazzowym. Początkowo dołączył do niemieckiego Rose Petöfy w Hamburgu, a następnie na zaproszenie wybitnego muzyka jazzowego Stefana Weintrauba powrócił do Berlina i dołączył do The Syncopators – najpopularniejszej wówczas grupy jazzowej nie tylko w Niemczech, ale w całej Europie. Członkami grupy byli muzyczni geniusze, tacy jak Friedrich Hollaender, Paul Abraham czy Franz Wachsmann (późniejszy dwukrotny laureat Oscara za muzykę filmową). Członkowie zespołu Weintrauba nie tylko byli świetnymi muzykami, ale także łączyli grę z elementami teatralnymi, co znakomicie korespondowało z muzyczną wirtuozerią Rosnera i jego talentem scenicznym.

Stefan Weintraub, znakomity muzyk urodzony we Wrocławiu (ówczesny Breslau) okazał się być cennym mistrzem dla Rosnera, który w znacznym stopniu wpłynął na jego technikę gry oraz umiejętności sceniczne. Rosner szybko stał się jedną z najważniejszych postaci w zespole Weintrauba. Gra młodego trębacza była jedną z głównych atrakcji koncertów zespołu. Wyjątkową popularność zyskała jego zdolność do grania na dwóch trąbkach jednocześnie.

Lata 1930 – 1933 były bardzo owocne i pracowite dla zespołu. Koncertowali w Niemczech, Szwajcarii, Austrii, na Węgrzech, w Czechosłowacji, wzięli udział w 20 produkcjach filmowych (m.in. „The Blue Angel” z 1930 roku w reżyserii Josefa von Sternberga), a także dokonali wielu nagrań wydanych w Niemczech i we Włoszech. W 1932 roku grupa koncertowała na pokładzie transatlantyku „New York”, kursującym między Hamburgiem a różnymi portami morskimi w Stanach Zjednoczonych. Muzykom nie udało się jednak podbić Ameryki – związki zawodowe muzyków w USA nie zgodziły się na występ cudzoziemców w wyniku czego Rosnerowi i jego muzykom nie wolno było opuścić statku, którym przypłynęli. W tym czasie Eddie Rosner był już uważany za najlepszego trębacza jazzowego w Europie, wirtuozem, który dokonał twórczego połączenia muzyki klasycznej i jazzu.
III Rzesza
W 1933, po zdobyciu władzy przez nazistów wielu muzyków o żydowskich korzeniach wyjechało z Niemiec. Jako muzycy pochodzenia żydowskiego dostali zakaz występowania w Niemczech. Rosner w wyniku nałożonego zakazu koncertował w tym czasie wraz ze swoim zespołem poza terytorium III Rzeszy.
Około marca / kwietnia 1933 roku Rosner został poważnie pobity na tle rasowym w pubie w pobliżu Alexanderplatz w Berlinie.
„Młodzież Hitlera (Hitlerjugend) złamała mi żebra, prawą rzepkę kolana i rozwaliła 4 zęby. Nie było pomocne bycie Żydem grającym muzykę czarnych, nawet jeśli masz na imię Adolf.” – ironizował.
Po tym zdarzeniu Adolf Rosner – ze względu na swojego imiennika – zamienił swoje imię na pseudonim – „Eddie”. W 1933 roku Rosner wyjechał z Niemiec i zamieszkał w Belgii.
Spotkanie z Louisem Armstrongiem
W 1934 roku we Włoszech (inne źródła podają, że działo się to w Belgii) jego zespół spotkał się na trasie z Louisem Armstrongiem i jego bandem. Podczas tego spotkania doszło do słynnej „bitwy na trąbki” pomiędzy Armstrongiem a Rosnerem. Zwycięzcą okazał się Louis Armstrong. Na upamiętnienie tego wydarzenia Armstrong podarował Eddi’emu fotografię z podpisem: „Białemu Louisowi Armstrongowi od czarnego Adiego Rosnera”. To wydarzenie sprawiło, że zaczęto nazywać Rosnera „Białym Armstrongiem” oraz „drugą trąbką świata”.
W 1935 roku w wyniku żądania nazistowskiego rządu powrotu do kraju wszystkich obywateli niemieckich, Rosner dostał nakaz opuszczenia Belgii. Jesienią 1935 roku, wraz z kilkoma członkami zespołu, przez Holandię, Szwajcarię i Czechosłowację Rosner ucieka do Polski.
Polska
Eddie Rosner przyjechał do Polski chroniąc się przed rasowymi czystkami zarządzanymi w Niemczech przez Hitlera. Jako Żyd polskiego pochodzenia osiedlił się w Krakowie, następnie w Warszawie. Miał nadzieję, że przyjazd do Polski to droga do bezpieczeństwa. Historia pokaże jednak, jak bardzo się mylił.
W niedługim czasie po przyjeździe do Polski Eddie Rosner stał się rozpoznawalną postacią na polskiej scenie muzycznej. Początkowo zamieszkał w Krakowie, gdzie wraz ze swoim oktetem zadebiutował w 1936 roku w Café Cyganeria. Następnie przeniósł się do Warszawy. Występował w warszawskich lokalach „Adria”, „Esplanada”, „Palais de Danse”. Grywał regularnie w „Cafe Club” przy Nowym Świecie, nagrywał też partie trąbki na płytach wytwórni Syrena Record. Na występy Eddie’go Rosnera przychodziła elita przedwojennej Warszawy. Stałym bywalcem był m.in. Władysław Szpilman.Aktywna działalność Eddiego Rosnera w Krakowie, Warszawie i Łodzi (Rosner otworzył tam własny klub „Chez Adi”) przyczyniła się do rozwoju jazzu w Polsce. Za sprawą Eddiego Rosnera polska publiczność mogła poznać prawdziwy amerykański jazz, który nie był w tamtych latach zbyt popularny nad Wisłą. Były to prawdopodobnie pierwsze jazzowe koncerty w Polsce.

W 1937 roku pod wpływem ogólnoświatowej mody na duże orkiestry swingowe Rosner założył trzynastoosobowy bigband, który zyskał sławę w całej Europie. Występował m.in. w Monte Carlo, i Paryżu, gdzie wraz z zespołem Adi Rosner’s American Band przez 3 miesiące występował w ABC Theatre z takimi gwiazdami jak Maurice Chevalier, Lucienne Boyer i Marie Dubas. Otrzymał nawet propozycję współpracy z paryskim oddziałem wytwórni Columbia przy serii nagrań ze standardami Binga Crosby’ego, Paula Whitemana, Guya Lombardo czy Duke’a Ellingtona. Podczas tego angażu Rosner wraz z zespołem zarejestrował wiele tytułów dla wytwórni Columbia jak „Caravan”, „I Need you”, „Bei mir bist du schön”, „On the sentimental side ” oraz „Midnight in Harlem”. W sumie dla Columbia Records zarejestrowano wtedy cztery płyty.
Wrzesień 1939
Pierwsze bombardowania Warszawy zastały Rosnera w jego mieszkaniu, gdzie przebywał razem ze swoją przyszłą żoną Ruth Kamińską. Życie uratował im fortepian, pod który zdążyli się schować. Eddie i Ruth w drugim tygodniu bombardowań Warszawy zaręczyli się w schronie. Przyszłą teściową Rosnera była wybitna aktorka i reżyserka Ida Kamińska, a w tamtym okresie także reżyserka sztuk antyhitlerowskich. Po trzech tygodniach spędzonych w schronie przenieśli się do znajomych, gdzie ukrywali się przez jakiś czas opłacając dozorczynię, aby nie doniosła na nich. Kiedy jednak dowiedzieli się, że matka Ruth, jako reżyser sztuk antyhitlerowskich, znalazła się na liście osób przeznaczonych do likwidacji, zdecydowali się uciekać. Eddie Rosner wraz z żoną i przyszłą teściową ucieka do Związku Radzieckiego z nadzieją, że tam nie dosięgnie go fala rasowej nienawiści.
Piosenka o mojej Warszawie. Albert Harris i Muzyka Państwowa Orkiestra Jazzowa ZSRR pod dyrekcją Ady’ego Rosnera (1945 rok). To nagranie prawdopodobnie uznać za oryginalne nagranie tej piosenki, które później zostało zinterpretowane przez wielu innych popularnych polskich artystów, m.in.,. Mieczysława Fogga.
ZSRR
Po wybuchu II wojny światowej Eddie Rosner uciekł do Białegostoku, zajętego przez Sowietów, gdzie założył grupę „Belostok Jazz”, a następnie przedostał się do Lwowa. Pewnego dnia, podczas koncertu w Mińsku na Białorusi, pierwszy sekretarz białoruskiej partii Pantelejmon Ponomarienko zaproponował Rosnerowi stworzenie „państwowego zespołu jazzowego”. W ten sposób powstała Państwowa Orkiestra Jazzowa Republiki Białorusi, kierowana przez Rosnera.
Państwowa Orkiestra Jazzowa Republiki Białorusi pod kierownictwem Eddiego Rosnera złożona w większości z uchodźców z Niemiec i Polski koncertowała z olbrzymimi sukcesami po całym Związku Radzieckim. Żeby móc bezproblemowo przemieszczać się po rozległym ZSRR muzycy otrzymali nawet własny pociąg. W książce „Red Hot – The Fate of Jazz in the Soviet Union” S. Frederick Starr pisze:
„Wątpliwe jest, by jakikolwiek muzyk jazzowy na Ziemi kiedykolwiek był bardziej wynagradzany w swoim społeczeństwie niż Eddie Rosner w Związku Radzieckim w czasie wojny”.
Orkiestra Rosnera grająca zachodni jazz, nieznany do tej pory w ZSRR, stała się bardzo popularna, wypełniając po brzegi sale koncertowe. Tylko raz, w Soczi, Rosner i jego orkiestra grała w pozornie pustej sali. Blisko dwugodzinnemu koncertowi muzyków w ciemności miał przyglądać się sam Stalin, o czym poinformowano muzyków dopiero po fakcie.
Cicha woda brzegi rwie
W 1941 roku do orkiestry Rosnera dołączył polski piosenkarz i kompozytor pochodzący z Lwowa – Zbigniew Kurtycz. Pewnego dnia Rosner poprosił Kurtycza o wymyślenie refrenu do melodii, którą skomponował. Kurtycz zaśpiewał refren, a Rosner zapisał jego treść na pudełku po papierosach: „Cicha woda brzegi rwie, nie wiesz nawet, jak i gdzie (…)”.
Pozostały tekst do tego utworu, już w Polsce, napisał Ludwik Jerzy Kern. Utwór „Cicha woda” w wykonaniu Zbigniewa Kurtycza i do muzyki skomponowanej przez Rosnera stał się jednym z najpopularniejszych utworów w Polsce lat 50. Kiedy w 1953 roku utwór miał swoją premierę, Eddie Rosner przebywał w gułagu.
Zbigniew Kurtycz i Rosner spotkali się w latach 60. Rosner był wdzięczny Kurtyczowi za spopularyzowanie utworu. Na tantiemy nie mógł jednak liczyć – ZSRR nie respektowało międzynarodowych umów.
Utwór “Cicha woda” w wykonaniu Pawłą Gofmana i orkiestry Eddie’go Rosnera (1957)
W 1941 roku, po napadzie Niemiec na ZSRR zaczął się trudny czas dla muzyków. W zmożonej wojennej zawierusze nie było miejsca dla orkiestry Rosnera. Wraz z żoną i córeczką udał się do Omska, a następnie do Frunze (obecnie Biszkek – stolica Kirgistanu), gdzie mieszkała matka Ruth, Ida Kamińska. Frunze było także jednym z ośrodków formowania Armii Andersa. Wraz z Armią Andersa zespół Rosnera opuściło 14 z 26 jego członków, w tym Zbigniew Kurtycz. Eddie Rosner pozostał we Frunze z żoną i dzieckiem, występując od czasu do czasu wraz ze swoim zespołem w mocno okrojonym składzie w miejscowym kinie Ala Too. Po ponad roku spędzonym w wagonach na bocznicy kolejowej, służących jako dom, Rosner otrzymał telegram rządowy z Białorusi z prośbą o wznowienie działalności Jazzowej Orkiestry Republiki Białoruskiej, z którą koncertował aż do zakończenia wojny.
Kto dzisiaj gra jazz, jutro może zdradzić ojczyznę
Po drugiej wojnie światowej sytuacja uległa diametralnej zmianie. Stalin stał się coraz bardziej wrogi wobec obcokrajowców, w tym także Żydów. Stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi zaczęły się pogarszać, aż wreszcie przeobraziły się w otwartą wrogość. Muzyka, którą grał Rosner okazała się być szkodliwa dla narodu. Zakazano nawet używania słowa „jazz”. W gazecie Izwiestija pojawił się artykuł, w którym Eddie Rosner został osobiście zaatakowany. Sowiecka cenzura usunęła wszelką zagraniczną sztukę i muzykę, a nawet czołowi rosyjscy muzycy zostali ocenzurowani. Rosner popadł w niełaskę coraz częściej myśląc o ucieczce ze Związku Radzieckiego. W 1946 roku został aresztowany przez KGB we Lwowie, gdy razem z rodziną próbował przekroczyć granicę ZSRR. Został oskarżony o „zdradę ojczyzny przez nielegalny wyjazd za granicę” i po siedmiu miesiącach tortur, po przyznaniu się, że jest szpiegiem, został wysłany do obozu jenieckiego na Daleki Wschód z dziesięcioletnim wyrokiem.
Gułag
Rosner najpierw trafia do gułagu w Chabarowsku, następnie do obozu w Magadanie (oba oddalone ponad 10 000 km od Moskwy). Jego żonę Ruth zesłano do Kazachstanu do miasta Kokczetaw, gdzie mogła zamieszkać w domu, ale musiała codziennie meldować się na milicji. Muzyka i jazz znów okazały się pomocne dla Eddiego Rosnera. Dowódcy obozu doceniając umiejętności muzyczne więźnia umożliwiają mu stworzenie i poprowadzenie orkiestry jazzowej „Jazzowej Orkiestry Departamentu Obozu nr 3”. Cel orkiestry: rozrywka dla strażników, urzędników i ich rodzin oraz podnoszenie na duchu współwięźniów.
W obozie karnym w Magadanie na Syberii poznaje też Marinę Prokofiewe – Bojko, atrakcyjną baletnicę która w 1953 roku urodziła mu córkę. Eddie Rosner został zwolniony dopiero w maju 1954 roku, po ośmiu latach spędzonych w gułagu, ponad rok po śmierci Stalina.
Powrót do Moskwy
Po odzyskaniu wolności Eddie Rosner wrócił do Moskwy, gdzie stworzył 64-osobowy big band, z którym rozpoczął koncertowanie po całym ZSRR. Zadanie jednak było utrudnione – państwowe radzieckie media miały urzędowy nakaz bojkotu jego muzyki. W 1956 Rosner i jego grupa wzięli udział w popularnej sowieckiej komedii The Carnival Night, zyskując popularność wśród fanów filmu. Muzyka którą grał w tamtym czasie bardziej przypominała już bardziej muzykę rozrywkową niż jazz. Jednak prawdziwi fani jazzu wiedzieli, kim był Eddie Rosner i doceniali jego kunszt.

W latach 60. Eddie Rosner i jego big band stopniowo popadali w zapomnienie. Sława Eddiego Rosnera, zaczęła zanikać, a on stawał się coraz bardziej sfrustrowany i zgorzkniały. Doświadczenia zawrotnego życiorysu oraz 8 lat spędzonych w gułagu coraz częściej dawało o sobie znać. Rosner bał się, że w każdej chwili może zostać skazany. Kiedy po wieloletnich staraniach Rosner otrzymał pozwolenie na kilkudniowy wyjazd z ZSRR, nigdy więcej tam nie wrócił. Eddie Rosner uciekł do Berlina, przez co w Związku Radzieckim ponownie znalazł się na cenzurowanym.
Berlin Zachodni
Po wieloletniej tułaczce Eddie Rosner powrócił do miasta swojego dzieciństwa i młodości, gdzie ponownie próbował swoich sił jako muzyk. Otworzył klub jazzowy w starym stylu, ale nie odniósł on sukcesu. Berlin Zachodni lat 70. to ekspansja klubów i dyskotek. Muzyka, która uczyniła go popularnym w Związku Radzieckim, nie znajdywała odbiorców w Berlinie lat 70.
Przez wiele lat Eddie Rosner walczył o odszkodowanie za wszystko, co mu się przydarzyło w jego niewiarygodnym życiu. Jego prawnicy w 1974 roku walczyli o odszkodowanie za „uszkodzenie ciała i zdrowia, utratę wolności, szkody materialne i majątkowe, pogorszenie awansu zawodowego”. Niestety – bezskutecznie. Wszystkie jego roszczenia o odszkodowanie zostały odrzucone. Ostatecznie otrzymał emeryturę w wysokości 697 marek miesięcznie.
Adolf „Eddie” Rosner zmarł 8 sierpnia 1976 r. w wyniku ataku serca. Jego niewiarygodny życiorys zakończył się w miejscu, w którym się rozpoczął. Zmarł w Berlinie – mieście swoich narodzin. Zapomniany i zubożały, został pochowany na cmentarzu żydowskim przy Heerstraße.
O losie Eddiego Rosnera nakręcono w 1999 roku film „Jazzman z Gułagu”, którego reżyserem jest Pierre-Henry Salfati. Dokument zdobył międzynarodową nagrody Emmy. Losy Eddiego Rosnera spisali także Getrud Pickhan i Maximiilian Preisler w książce „Von Hitler vertrieben, von Stalin verfolgt. Der Jazzmusiker Eddie Rosner”.
Nagroda imienia Eddiego Rosnera
Główna scena Leopolis Jazz Fest, jednego z największych festiwali jazzowych w Europie, odbywającego się od 2011 roku we Lwowie, nosi imię Eddie’go Rosnera. Od 2011 roku w ramach festiwalu przyznawana jest także nagroda Leopolis Jazz Music Awards imienia Eddi’ego Rosnera, „w celu uznania muzyków, którzy w znacznym stopniu przyczynili się do rozwoju muzyki jazzowej”. Laureatami są m.in. Ahmad Jamal, Herbie Hancock, Charles Lloyd, John McLaughlin, Charlie Haden, Pat Metheny, Chucho Valdes.