Chwalił go Kendrick Lamar, Wu-Tang Clan wzięli na trasę koncertową, Nas podpisał z nim kontrakt, a z MF DOOMem nagrał całą płytę – „NehruvianDOOM”. Kim jest ten 21-latek, namaszczony przez niemal wszystkich gigantów amerykańskiego hip-hopu? Naprawdę nazywa się Markel Scott, pochodzi z miasteczka Nanuet w stanie Nowy Jork i jest nieodrodnym dzieckiem XXI-wiecznego eklektyzmu. Inspiracje czerpie z jazzu, rocka, popu i klasyki hip-hopu, a jego produkcje zaskakują oryginalnością i dojrzałością. Tak brzmi przyszłość tej muzyki.
Zobaczcie jak było podczas koncertu Bishopa Nehru.
[flickr_set id=”72157699969699625″]