Charlie Winston to mistrz nostalgii! Swoją muzyką przenosi słuchacza w świat refleksji i przemyśleń. Z jego piosenek płynie tęsknota, rozczarowanie, odrobina goryczy, ale również nieśmiały optymizm. Najnowszy album “Curio City” również zawiera paletę różnorodnych emocji i uczuć.

www.youtube.com/watch?v=BbHofciEANc

Bogate treści to główny atut “Curio City”. Wszelkie historie śpiewane przez Charliego Winston słucha się z nieskrywaną ciekawością. Autentyzm oraz szczerość przekazu podkreśla charakterystyczna, brudna barwa głosu artysty, która po kilkukrotnym przesłuchaniu albumu wcale nie nudzi.

Melodie są nostalgiczne w najlepszym tego słowa znaczeniu. Niektóre piosenki charakteryzują się chwytliwymi refrenami, w zamierzeniu bardziej przystępnymi dla szerszej publiczności, ale mimo to nie tracą na wartości.

Charlie Winston zasłynął dotąd, przede wszystkim z akustycznych brzmień. Na najnowszym albumie są również muzyczne eksperymenty, bowiem słychać wyraźne inspiracje muzyką elektroniczną. Zabiegi te są wyważone, dzięki czemu zapewniło to zrozumiałą harmonię między instrumentami żywymi, a elektronicznymi.

www.youtube.com/watch?v=ENBL1a-XHD8

Otwierający album utwór “Wilderness” znakomicie oddaje nastrój pozostałych piosenek. “Another Trigger”, ze względu na specyficzną rytmikę i aranżację, to jeden z lepszych utwór Winstona nie tylko na płycie, ale także w jego karierze. Na uwagę zasługuje również ballada “Stories”, której akompaniament stanowi jedynie (choć w tym przypadku aż) fortepian i delikatna partia instrumentów smyczkowych. Nostalgiczna, ale nie ckliwa, łagodna, ale o dużej sile przekazu, a zarazem najbardziej soulowa wysuwa się na prowadzenie spośród pozostałych piosenek. Z kolei zakończenie albumu, czyli dwie wersje klubowych remixów “Lately”, stanowi idealne zwieńczenie udanych eksperymentów elektronicznych.

www.youtube.com/watch?v=g5SNys3Z3SQ

Muzykę Charliego Winstona trudno sklasyfikować, ponieważ wytworzył wyjątkowy styl, któremu najbliżej jest jednak do indie-soul. Materiał z najnowszego albumu stanowi wysublimowaną mieszkankę różnych brzmień, w którym wszystkie elementy idealnie współgrają. “Curio City” to solidnie wyprodukowany album, który zasługuje na uwagę.