Festiwal powstał w 1992 roku, i od razu stał się jednym z najbardziej liczących się festiwali jazzowych , posiadających wielu zwolenników. Światowa pozycja warszawskiego festiwalu jest niepodważalna. Warszawa kojarzy się jako odważny rynek dla współczesnego jazzu. Wielu muzyków z całego świata doskonale wie, że istnieje WSJD, na którym wbrew panującym trendom można prezentować odważną sztukę ku uciesze mediów, publiczności czy mecenasów państwowych i prywatnych.
Cele, czy główne założenia WSJD pozostają niezmienne – promocja jazzu współczesnego niezależnie od jego rodowodu czy przynależności państwowej, prezentowanie tego co najnowsze i najbardziej kreatywne we współczesnym jazzie. Warsaw Summer Jazz Days zachowując swój pionierski czy awangardowy charakter w postaci dwóch dni z jazzem nowatorskim, poprzez dzień masowej, niebiletowanej imprezy jazzowej, po koncert finałowy uznanych gwiazd jazzu w dniu następnym – staje się najważniejszym przedsięwzięciem jazzowym w kontekście prezentacji jazzu światowego w Polsce. Od roku 1992 WSJD stał się długo wyczekiwanym wydarzeniem i świętem jazzu nowoczesnego. Festiwal odbywa się zawsze na przełomie czerwca i lipca, w związku z tym impreza kojarzona jest z piękną pogodą i wczesnoletnią atmosferą.
Koncerty od wielu lat odbywają się w Sali Kongresowej lub na Torwarze, które to sale mogą pomieścić ponad 2500 osób. Dzięki pomocy Miasta Stołecznego Warszawy i Gminy Warszawa Centrum, tradycją festiwalu stały się koncerty plenerowe, które ściągają wielotysięczne tłumy (w 2002 r. na koncert amerykańskiej grupy Living Colour na Plac Zamkowy przyszło ok. 15 000 widzów).
Program Warsaw Summer Jazz Days 2014
10/07 @ 19:00 – Soho Factory ul. Mińska 25
- Nik Bärtsch’s Ronin w składzie: Nik Bartsch – piano, fender rhodes; Sha – altosax, bass clarinet; Kaspar Rast – drums; Thomy Jordi – bass
- Gerald Clayton Trio
- “Now This” Gary Peacock / Marc Copland / Joey Baron w składzie: Gary Peacock – double bass; Marc Copland – piano; Joey Baron – drums,percussion,keyboards
11/07 @ 19:00 – Soho Factory ul.Mińska 25
- Włodek Pawlik Trio w składzie: Włodzimierz Pawlik – piano; Paweł Pańta – bass; Cezary Konrad – drums
- Jack De Johnette Trio w składzie: Jack De Johnette – drums; Ravi Coltrane – saxophone; Matt Garrison – bass
- Dave Holland „Prism” w składzie: Dave Holland – bass; Craig Taborn – piano; Kevin Eubanks – guitar; Eric Harland – drums
12/07 @ 19:00 – Soho Factory ul. Mińska 25
- Warren Wolf Wolfpack w składzie: Warren Wolf-vibraphon; Joe Sanders-bass; Justin Brown-drums -piano
- Joey DeFrancesco Trio w składzie: Joey DeFrancesco – organ, trumpet, vocal; George Fludas – drums; Jeff Parker – guitar.
- Liberty Ellman Quintet w składzie: Liberty Ellman – guitar; Steve Lehman – alto sax; Jose Davila – tuba; Stephan Crump – double bass; Damion Reid – drums.
13/07 @ 19:00 – Soho Factory ul. Mińska 25
- Sandro Zerafa URBAN POETICS
- Hypnotic Brass Ensemble
- Gregory Porter w składzie: Gregory Porter – vocal; Chip Crawford – piano; Aaron James – bass; Emanuel Harrold – drums; Tivon Pennicott – tenor sax; Yosuke Sato – alto sax; Curtis Taylor – trumpet
program nie jest jeszcze ostatecznie zamknięty, mogą dojść imprezy towarzyszące.
W ramach WSJD wystąpiły największe gwiazdy jazzu takie jak: Ornette Coleman, Sonny Rollins, John Zorn, Joe Zawinul, Marcus Miller, Pharoah Sanders, Vernon Reid, John McLaughlin, Chick Corea, Steps Ahead, Joe Pass, Steve Coleman, Modern Jazz Quartet, Al Jarreau, Al Di Meola, Herbie Hancock, Bela Fleck, Dave Holland, Candy Dulfer, Gil Evans Orchestra, Joshua Redman, Pat Metheny, Bill Laswell, James Carter, Michael Brecker, Bobby McFerrin, James Blood Ulmer, Ronald Shannon Jackson, Branford Marsalis, Wayne Shorter i inni.
Założenie prezentowania tego, co nowe w sztuce jest powinnością o ile nie obowiązkiem liczącego się festiwalu. Uczestnicy takiej uczty mogą przez parę dni obcować z awangardą czyli z tym, co przełamuje stereotypy i utarte schematy, mogą posiąść wiedzę o obliczu współczesnego jazzu, mogą będąc w każdym miejscu na kuli ziemskiej dyskutować o jazzie i jego nowych trendach.