Założeniem i jednym z głównych celów, zarówno zamawiającego, jak i artystów, było zagranie muzyki, która będzie raczej opowieścią o niej niż wyłącznie jej reinterpretacją. Na płycie nie mogło zabraknąć improwizacji, która w muzyce sefardyjskiej była spuścizną po 800-letniej obecności Arabów w Hiszpanii, oraz utworów solowych, które w postaci pieśni a capella stanowiły istotną część tej muzyki. Instrumentarium, choć tu zdecydowanie nietypowe, mieści się w sefardyjskich normach, zawiera bowiem głos, instrumenty strunowe szarpane i smyczkowe (w tej podwójnej roli kontrabas), oraz instrumenty perkusyjne (tu rozbudowany zestaw perkusyjny). – Marcin Oleś

Wraz z exodusem sefardyjskich Żydów, wygnanych z XV-wiecznej Hiszpanii, a zaraz potem Portugalii, ich muzyka rozpierzchła się po całej Europie, dotarła do Afryki Północnej i współczesnej Turcji, odmieniając kulturowo i muzycznie wszystkie te miejsca, ale i odmieniając samą siebie. Z czasem stała się żywotną częścią muzycznego pejzażu Europy, a jej wpływy przekroczyły ocean.

Skąd pomysł, aby muzykę Sefardyjczyków zagrać od nowa i zaśpiewać wszystko po grecku? Czy to chęć nieustannego redefiniowania tej muzyki, czy nieco postmodernistyczne dążenie do przełamania kolejnego kanonu? Pomysł narodził się w głowie Mirona Zajferta, szefa warszawskiego festiwalu Nowa Muzyka Żydowska, i to on w ramach tegoż festiwalu zamówił projekt SEFARDIX na jego edycję w 2011 roku.

Sefardix Oleś

Tracklista:
01. STO PURIM
02. WURCA
03. TYMPANON & KYMBALA
04. KAIMO
05. KA NDILI KIEI
06. FAGHITO
07. NOCHES
08. SOKAKI
09. TELIOMATA