Jessie Ware jest jedną z tych artystek, która bardzo kocha polską publiczność. Z koncertami przyjeżdża do nas dość często, a mimo to jej występy nadal gromadzą tłumy. Nie inaczej było podczas wczorajszego, w ramach Selector Festival 2013.

W trakcie ponad godzinnego koncertu, Jessie zaprezentowała praktycznie wszystkie utwory z płyty, oraz dorzuciła dwa covery. Wielu ludzi twierdziło, że jej muzyka nie pasuję na scenę Selectora, my się z tym absolutnie nie zgadzamy. W zasadzie był to jedyny koncert wczorajszego dnia, który nas interesował, nie byliśmy sami patrząc na innych przybyłych na festiwal.

Mimo, że artystka często przyjeżdża do Polski, był to nasz pierwszy koncert Jessie, na który udało nam się dotrzeć. W skrócie można opisać jej występ jako znakomity! Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Światła, nagłośnienie, efekty wokalne i oczywiście, niesamowity talent wokalistki sprawiły, że dla nas był to najlepszy koncert w ramach tegorocznego festiwalu.

Miłą niespodziankę artystce zgotował polski fan club. Dostała różne oraz prezent, w którym jak później się okazało ze zdjęcia na Instagramie, była lampa nocna, list oraz ręcznie wykonany kalendarz. Jessie była ogromnie wzruszona, i zadedykowała jeden z utworów właśnie im.

Kolejnym bardzo udanym zabiegiem było wykonanie kawałka “Valentine”, wspólnie ze śpiewającym perkusistą – Dornikiem. Ma chłopak ogromny talent! Mamy nadzieję, że na nowej płycie znajdzie się jakiś feautering właśnie z nim.

Poniżej pełna setlista oraz kilka zdjęć.

Setlista:
Devotion
Still Love Me
Night Light
If You’re Never Gonna Move
Sweet Talk
Swan Song
Taking in Water
Valentine (feat. Dornik)
What You Won’t Do for Love (Bobby Caldwell cover)
Imagine It Was Us
Battle for Middle You (Julio Bashmore cover)
No to Love
Wildest Moments
Running

[nggallery id=216]