W dniu wczorajszym odbył się ostatni koncert z mini-trasy Selah Sue w naszym kraju! Sama artystka podkreśliła ze sceny, że bardzo się cieszy, iż jest to Warszawa, ponieważ miło wspomina ostatni występ w Stodole.

Zaczęło się bardzo niewinnie, akustycznie – sama Selah i jej gitara. Po dwóch utworach szybko się to zmieniło i tak zostało praktycznie do końca. Mogliśmy usłyszeć w zasadzie wszystkie utwory z debiutanckiej płyty artystki + kawałki zawarte na reedycji. Wydaje mi się, że setlista była taka sama jak we Wrocławiu, co według mnie było wielkim plusem. Słowa nie opiszą tego co działo się wczorajszego wieczoru w Stodole – tam trzeba było być! Przyznam szczerze, że brak mi słów aby opisać występ, zachęcam zatem do obejrzenia zdjęć.

[nggallery id=137]