Jazzowy wokal Milesa Bonny znów zagości w odtwarzaczach. Muzyk rozpoczął współpracę z producentem Brenkiem Sinatrą, który, jak sam o sobie pisze, jest fanem muzyki soul z lat 60-tych i 70-tych. Nagrany przez Brenka, wspólnie z producentami: Dexterem i Fid Mella, album „Hi Hat Club Volume 3&4″ z 2010 roku to znakomity przykład koherencji jazzu i hip hopu. Właśnie takich brzmień spodziewamy się na „Supa Soul Sh*t”.

Album zapowiada się jako spokojna, relaksująca mieszanka przyjemnych hip hopowych beatów i wokalu Milesa, który wprawia w dobry humor niezależnie od okoliczności. Album ukaże się 26. października. Tego samego dnia w Warszawie odbędzie się koncert duetu, o czym pisaliśmy wczoraj.

Singiel „Rain Don’t Stop Me Now” z płyty „Supa Soul Sh*t”.