Już jutro w “Pardon, To Tu” odbędzie się koncert “Sarbak plays Bach” (Małgorzata Sarbak – klawesyn), start o godz. 20:45, wstęp 10 zł.

Jak mówi sama artystka: “Partii klawesynowych Johanna Sebastiana Bacha jest sześć i wszystkie są piękne. Taki kunsztowny zbiór afektów ubranych w tańce, lamenty i popisy. Zwiewne menuety, namiętne sarabandy, skoczne gigi i przekorne couranty. I wszystkie poukładane, bez przypadku i błędu w wyliczeniach, bo Bach był też naukowcem. I wszystkie rewolucyjne, wyznaczające nową jakość, bo Bach był też wynalazcą.

Skomponował je na przestrzeni kilku lat, uszeregował według tonacyjnego klucza i wydał jako Clavierubung. Opus I. A działo się to w 1731 roku w Lipsku, gdzie był kantorem u św. Tomasza, komponował kantaty co niedzielę i animował życie kulturalne koncertując z prowadzonym przez siebie Collegium Musicum w kawiarni Zimmermanna. Tam też, słuchacze cotygodniowych koncertów mieli to szczęście podziwiać Partity w wykonaniu samego autora”.