Video “Jump And Shout” znalazłem przypadkowo w sieci. W tytule teledysku podano dodatkowy opis: ‘soul/funk/jazz’, który automatycznie mnie zainteresował. Po pierwszych fragmentach video, gdy ujrzałem chór gospelowy oraz instrumenty dęte oczekiwania wzrosły. Niestety utwór okazał się bardzo przeciętny o banalnym refrenie, a teledysk jeszcze gorszy. Nie toleruję w klipach scen gdzie widać grę na przeróżnych instrumentach, a nie słychać jej w muzyce. Duży, niewykorzystany potencjał, może reszta materiału z nadchodzącego albumu “Retox” (premiera 12 lipca) okaże się bardziej udana.