Kolejny nius odnośnie Lloyd’a. Tym razem dotyczy jego nowego utworu Playboy Centerfold. Kawałek fajnie buja, ma bardzo fajny rytm. Kojarzy mi się trochę z Justinem Timberlakiem, nawet wokal trochę zbliżony, posłuchajcie.
Kolejny nius odnośnie Lloyd’a. Tym razem dotyczy jego nowego utworu Playboy Centerfold. Kawałek fajnie buja, ma bardzo fajny rytm. Kojarzy mi się trochę z Justinem Timberlakiem, nawet wokal trochę zbliżony, posłuchajcie.