Już za chwilę większość z nas zniknie na długie godziny w kuchni, gotując i pitrasząc świąteczne przysmaki. Niektórzy może troszkę poeksperymentują, by te święta kulinarnie różniły się od poprzednich. Na eksperyment, choć w zupełnie innej dziedzinie, zdecydowała się Natalie Duncan. Piosenkarka zaryzykowała i połączyła ze sobą soulowo – bluesowy wokal i muzykę klasyczną. Efekt możecie zobaczyć i usłyszeć poniżej. Dla mnie rewelacja. Natalie swój debiut ma jeszcze przed sobą. Aktualnie nad nim pracuje. Jest jeszcze mało znana, ale myślę że w niedługim czasie się to zmieni. O Natalie napiszemy więcej już niedługo.