Salaam Remi, producent, który pracował z Amy Winehouse nad płytą Black to Black w wywiadzie dla Associated Press wyjawił, że wokalistka miała w planach nagranie kolejnego albumu z “jazzową supergrupą”. W skład zespołu miał wejść ?uestlove z The Roots oraz Soweta Kinch. Dodatkową ważną informacją był fakt, że Amy miała napisane już wszystkie piosenki, nadała im nawet tytuły. Szkoda, że nie doszła ta współpraca do skutku…