W dniu wczorajszym odbyło się otwarcie nowego lokalu na mapie warszawskiej Pragi Północ. W dawnej fabryce wódki Koneser, powstał klubo-pub Ojczysta, jako gość wieczoru wystąpiła Natu. Koncert rozpoczął się po godzinie 22:00, ku mojemu zdziwieniu było dużo ludzi w środku, a jeszcze więcej na zewnątrz lokalu. Przejdźmy do samego koncertu.

Nie udało nam się zostać na całości koncertu, jednakże można śmiało powiedzieć, że cały koncert był bardzo udany. Nie wiem czy to tylko moje odczucie ale ja Natu uwielbiam słuchać w klubach, nie czuję tej muzyki na festiwalach czy masowych imprezach – ale to tylko moje odczucie. Jako jeden z pierwszy utworów mogliśmy usłyszeć Gwiazdy, które zostały zaśpiewane wspólnie z publicznością. Nie zabrakło również innych moich ulubionych utworów z Gram Duszy, tak więc była i tytułowa piosenka jak i Cisza. Na ostatnim koncercie Natu jakim byłem, utwory te były śpiewane jako jedne z ostatnich, tutaj było inaczej – co mnie osobiście bardzo ucieszyło. W zespole wydaję mi się, że zaszły pewne zmiany, ale pewien na 100% nie jestem. Na pewno była Joanna Duda, która zasiada za klawiszami. Nie będę się bardziej rozpisywał bo  i tak nie oddam w słowach tego co się tam działo. Jedno jest pewne, Natalia jest zjawiskiem na polskiej scenie muzycznej, kto nie był jeszcze na jej koncercie powinien to nadrobić – a będzie miał taką szansę. Natu wystąpi jako warszawski support królowej muzyki soul – Erykah Badu, już 6 sierpnia w Parku Sowińskiego! Będziecie? – My na pewno! Poniżej fotorelacja z koncertu autorstwa mojego i Damiana Tomczyka.

[nggallery id=19]