Polski zespół Daddy’s Cash pracuje nad nowym albumem “Hello”, który nagrywany jest w USA w studiu Audio Vision Recording w Miami. Płyta będzie łączyła w sobie zdecydowanie więcej brzmień soulowych i hip-hopowych. Muzycy zapewniają, że zaskoczą Fanów! Płyta ta, to całkowicie rewolucyjny pomysł zespołu na odnajdywanie siebie. Tym razem eksplorując muzyczne pola zespół połączył jazz z hip hopem i rapem: 9 żywych instrumentów, 4 wokalistów i do tego kwartet smyczkowy. Od pierwszej do ostatniej nuty, zarówno w warstwie lirycznej jak i muzycznej płyta “Hello” to pochwała optymizmu i radości. Za motto całej płyty posłużyć mogą słowa z piosenki “Good Morning”: “Life is too short to be standing still”. 4 sierpnia ukaże się nowy singiel “This is my party”.
Daddy’s Cash to zespół założony w 2010 roku przez grupę bliskich przyjaciół. W 2012 r. ukazał się debiutancki album “That’s what the blues is all about”, efekt współpracy zespołu i znakomitego amerykańskiego wykonawcy John Lee Hooker’a Jr. (dwukrotnie nominowanego do Grammy Award). Gościnnie zaśpiewała Beata Bednarz. Z kolei w 2013 r. zespół wydał album “Body Blues”, łączących funk, blues i soul w jedną perfekcyjnie zgraną całość, którą przeplatał mocny czarny wokal Pam Hawkins wraz z 10-osobowym zespołem, 2-osobowym backup’em i 9-osobowym chórem gospel.
