Piosenkarka nominowana do nagrody Grammy za swój debiut “First Love“, pracuje właśnie nad reedycją swojej EP-ki ” Trips To Venuswydanej w połowie grudnia ubiegłego roku. Nowe- stare wydawnictwo promuje teledysk do utworu “It’s Whatever“. Nie najciekawsza piosenka, która nie wykorzystuje nawet w małej części możliwości Kariny, doczekała się równie nieciekawego klipu. Produkcja stylizowana na garażową produkcję nie bawi, nie wzrusza, nawet nie irytuje. Jest po prostu nudna. Karina zmieniła też image, co również wypada na jej niekorzyść.

 

foto. google