Warren Dean Flandez jest Kanadyjskim piosenkarzem soul i r&b, czerpiącym też garściami z hip – hopu. Pochodzi z Yellowknife, miejscowości położonej na południe od koła podbiegunowego, ale sporą część dzieciństwa spędził u rodziny w Virginia Beach, wylęgarni miejskiej muzyki. Później jego rodzina przeniosła się do Edmonton i ostatecznie osiadła w Vancouver, gdzie Warren brał lekcje gry na fortepianie i zajął się śpiewem. Początkujący muzyk, zafascynowany dokonaniami Donnego Hathaway, Curtisa Mayfielda i Ala Greena, raczej odstawał od swoich rówieśników.

W wieku 15 lat Warren zaczął śpiewać w kościelnym chórze, a jego mentorem został Checo Tohomaso, były współpracownik Marvina Gaye. Chłopak rozpoczął też wtedy pracę nad własnym materiałem. Bardzo szybko jego czarny, mocny i niezwykle dojrzały głos, z delikatnymi, kremowymi partiami falsetu, został dostrzeżony przez producentów, i w niedługim czasie nawiązał współpracę z Mikiem Southworthem. W ten sposób powstało pierwsze demo piosenkarza, które trafiło do Mitchella Davisa. Dzięki temu Warren znalazł się wśród wokalistów pracujących z Jamesem Brownem podczas jego ostatniej trasy, oraz Joss Stone, podczas trasy Introducing Joss Stone. Potem przyszły jego solowe występy (NXNE w 2008 roku i JunoFest w 2009 roku), które przyniosły mu światowy rozgłos. W tym roku piosenkarz wydał swój debiutancki album Vintage Love, na którym wyraźnie słychać odwołania do ulubionych wykonawców.

Poniżej możecie obejrzeć video do utworu Vintage Love.

foto. google