Leron Thomas, występujący pod wspomnianym pseudonimem Pan Amsterdam, to artysta, którego trudno zaszufladkować: trębacz i kompozytor z Houston, wychowany na jazzie, gospelu i lokalnych brzmieniach, dziś tworzy szarżujące, gatunkowo nieposłuszne kompozycje łączące hip‑hop, elektronikę, funk i jazz. Po współpracy z takimi postaciami jak Iggy Pop (z którym nagrał i koncertował jako dyrektor muzyczny), Metronomy czy Bilal, Pan Amsterdam konsekwentnie rozwija swój własny język – improwizowany, dowcipny i społecznie świadomy.

Bilety już są dostępne. Można je zakupić, m.in. tutaj.
Na nowym albumie „Confines”, Pan Amsterdam składa 12 tracków, które jednocześnie krytykują współczesną kulturę cyfrową i celebrują żarliwe, funkowe groove’y. Teksty balansują między politycznymi obserwacjami a pełnymi smaku, kulinarnymi metaforami; miks odniesień (od Billy’ego Idola po Geto Boys) z ironicznym humorem i literacką bystrością tworzy obraz narratora‑obserwatora, który potrafi być zarówno ostrym kronikarzem, jak i rozbrajającym showmanem.


