Joy Crookes zaprezentowała swój najnowszy singiel „Carmen” – utwór, który porusza temat presji społecznej i kulturowej związanej z wyglądem zewnętrznym. Piosenka stanowi kolejny przystanek w drodze do drugiego albumu artystki i potwierdza jej dojrzałość w podejmowaniu ważnych społecznie tematów.

„Carmen” nie jest tylko imieniem – to metafora współczesnych standardów urody, które wpływają na to, jak postrzegamy siebie i innych. Joy Crookes, znana z otwartości i autentyczności, ukazuje w piosence, jak nieosiągalne ideały mogą działać destrukcyjnie na psychikę. Artystka przyznała, że inspiracją do powstania utworu była refleksja nad tym, jak normy piękna potrafią „wykańczać” ludzi emocjonalnie.


Pod względem muzycznym „Carmen” to utwór o bogatej aranżacji i wyraźnych wpływach soulu oraz klasycznego popu. Łagodne, melancholijne wprowadzenie na fortepianie stopniowo przechodzi w bardziej rozbudowaną kompozycję, przypominającą klimat znany z twórczości Franka Oceana czy Eltona Johna. Joy Crookes potrafi w mistrzowski sposób łączyć klasykę z nowoczesnością, tworząc muzykę z charakterem.

„Carmen” to trzeci singiel zapowiadający nadchodzący album Crookes. Wcześniej artystka zaprezentowała utwory „Mathematics” z udziałem Kano oraz „Pass the Salt” z gościnną zwrotką Vince’a Staplesa. Każdy z tych singli ukazuje inną stronę jej muzycznej osobowości – od wrażliwości po społeczną świadomość.