Basia Małecka to wokalistka, autorka piosenek i producentka muzyczna. Nigdy nie marzyła o tym, żeby śpiewać ani występować na scenie. Przez 7 lat uczyła się gry na fortepianie, bezskutecznie. Najfajniejsze było w tym wszystkim słuchanie płyt w samochodzie z tatą w drodze na zajęcia. Wtedy po raz pierwszy usłyszała Amy Winehouse, Steely Dan i Marcusa Millera. Na pierwsze zajęcia śpiewu trafiła dopiero wtedy, kiedy w zamian mama obiecała jej grę na komputerze. 

W swojej muzyce uosabia pokoleniową zmianę myślenia – wolności tworzenia na styku wielu gatunków i konwencji. Wydana we wrześniu 2023 debiutancka EP „Cosmic” to długo wyczekiwany autorski materiał Basi. W muzyce, co jak dotąd w Polsce niepopularne, łączy elementy jazzu, soulu i popu, wypracowując nowatorskie brzmienie, w którym czuje się „u siebie”. Chce, żeby jej muzykę można było usłyszeć zarówno w przymierzalni w H&M, jak i w najlepszym jazzowym klubie. Nie liczy na to, że polscy jazzmani wpuszczą ją do męskiego świata polskiego jazzu. Ona stwarza swój własny.

Niedawno światło dzienne ujrzał debiutancki album Basi zatytułowany „Agnieszka”. Daleka od oryginału, nu-jazzowa odsłona 8 piosenek Agnieszki Osieckiej w wykonaniu 24-letniej Basi Małeckiej. Łączy soulowy groove i dętki, jazzowe harmonie i laid-backujący wokal. Basia odziera twórczość Osieckiej z aktorskiego dramatyzmu i manier. Odkrywa niepopularne i zapomniane utwory wybitnych polskich jazzmanów. Za sprawą aranżacji Jacka Piskorza na septet jazzowy i 20-osobową orkiestrę wciąga kultowe utwory poetki w dziki i zaskakujący świat neo-soulu, dając tym samym początek tego gatunku nad Wisłą.

Album można zakupić, m.in. tutaj.