Tomasz Mreńca prezentuje kolejną kompozycję pochodzącą z jego nadchodzącego albumu “Man of the Light”. Artysta zaprosił do współtworzenia utworu “Full Moon” Tomasza Bednarczyka – cenionego na świecie twórcę ambientu. Pierwszy zarys kompozycji Mreńca nagrał podczas pobytu na Islandii na przenośnym analogowym syntezatorze i kieszonkowym rejestratorze dźwięku.


Premiera wizualizacji nie jest przypadkowa. Została ona udostępniona 19 sierpnia o godzinie 20:28, czyli dokładnie w czasie rozpoczynającej się pełni księżyca. O samym utworze Tomasz Mreńca mówi następująco:

Szumy przypominające odgłosy oceanu to w rzeczywistości nagrania lawy i skał wulkanicznych po których miałem przyjemność chodzić. To był niesamowity moment i widok – trochę jak na innej planecie – była noc, wokół mnie nie było śladu życia – dookoła czarny ląd, świeżo uformowane skały a nade mną księżyc w pełni, który rozświetlał ten szorstki krajobraz. Chciałem to uwiecznić. Zebrane dźwięki, nagrane szumy i tekstury były inspiracją do rozbudowania utworu. Tak właśnie powstał “Full Moon”.