Ania Szlagowska po przebojowym utworze “Bąbelki” prezentuje nam trochę spokojniejszą wersję siebie. “Zabić drozda” brzmi jak koniec lata – jednocześnie beztrosko i refleksyjnie, z tekstem opowiadającym o bliskości i szukaniu własnej tożsamości, kiedy wciąż słyszymy “bądź sobą”. Za produkcję utworu odpowiada Dawid Płonka. O samym utworze wokalistka mówi:
“W wieku siedmiu lat dostałam od Babci Ani powieść Harper Lee “Zabić Drozda”. Książka przeleżała na mojej półce 15 lat. Kiedy w końcu ją przeczytałam, zatrzymałam się na fragmencie: “Drozdy nic nam nie czynią poza tym, że radują nas swoim śpiewem. Nie niszczą ogrodów, nie gnieżdżą się w szopach na kukurydzę, nie robią żadnej szkody, tylko śpiewają dla nas z głębi swoich ptasich serc. Dlatego właśnie grzechem jest zabić drozda”. Często ranimy tych, którzy chcą dla nas jak najlepiej. O tym paradoksie opowiada mój najnowszy singiel”.
Ania Szlagowska jest studentką trzeciego roku na Wydziale Wokalistyki Estradowej. To, co ją najbardziej charakteryzuje to jej energia, uśmiech i ciepło w głosie. Od czternastego roku życia jej ulubionym zajęciem jest pisanie utworów. Jej twórczość można określić jako połączenie alt popu i r&b. Artystka pracuje nad debiutancką płytą ze śmietanką polskich producentów młodego pokolenia: Mariuszem Obijalskim, Kubą Więckiem czy Dafeatem.
